Zimowe szaleństwo bez śniegu

Starogard Gdański był po Ustroniu drugim przystankiem, na którym zatrzymała się ekipa Radia ZET. Na przekór pogodzie przez cały weekend od 24 do 26 stycznia mieszkańcy korzystali z zimowych atrakcji. Bawili się na specjalne zbudowanym lodowisku syntetycznym i torze do biegówek. Najmłodsi szaleli na snowtubingowych oponach.

Wyjątkowy zimowy prezent zaskoczył najbardziej wymagających. – Jest ekstra. Zjeżdżamy na oponach i korzystamy z lodowiska. Na początku nie mogłyśmy utrzymać równowagi, ale teraz jest coraz lepiej. Fajnie, że przez cały czas gra muzyka, a dodatkowo na stoisku Urzędu Miasta można zakręcić kołem fortuny i wygrać gadżety – mówiły Milena, Martyna i Amelia.

Milena, Martyna i Amelia

– To rewelacyjny pomysł. Dzieci świetnie się bawią, a my razem z nimi. Przy okazji możemy napić się dobrej kawy i zjeść coś pysznego – dodała mama jednej z dziewczynek.

Chętnych do zakręcenia kołem fortuny na stoisku Urzędu Miasta nie brakowało. Dzieci świetnie radziły sobie zarówno z pytaniami dotyczącymi Starogardu, jak i uzależnień. 

– Ferie się kończą, a u nas w ogóle nie było śniegu. Dzięki temu, że przyjechało do nas lodowisko i inne atrakcje, mamy szansę poczuć prawdziwą zimę – powiedzieli Nikola, Szymon i Mateusz.

Nikola i Mateusz

W sobotni wieczór przy utworach ze szczytów list przebojów odbyła się dyskoteka na lodzie. Poprowadził ją na żywo znany dziennikarz radiowy Marcin Wojciechowski. Na antenie przeprowadził też kilka wywiadów dotyczących Kociewia, kociewskich przysmaków oraz historii Starogardu.

Prezydent Janusz Stankowiak razem z mieszkańcami pozował do wspólnego zdjęcia z drona.

Podczas „Przebojowej zimy z Radiem ZET” nie mogło zabraknąć elementów odnoszących się do 100. rocznicy powrotu Starogardu do Państwa Polskiego, którą obchodzimy w tym roku. Pod okiem plastyków z SCK dzieci malowały Błękitną Armię generała Józefa Hallera. Ułożonym w liczbę 100 mieszkańcom Starogardu wykonaliśmy pamiątkowe zdjęcie z drona. Pozował do niego także prezydent miasta Janusz Stankowiak. Potem w niebo poszybowało 100 symbolizujących wolność gołębi, a dwie godziny później 100 błękitnych balonów wypuszczonych przez dzieci prosto z lodowiska.

Pamiątkowe zdjęcie mieszkańców miasta na 100-lecie powrotu Starogardu do Państwa Polskiego, fot. UM

W przygotowaniu dodatkowych atrakcji Urzędowi Miasta bardzo pomógł Ośrodek Sportu i Rekreacji w Starogardzie Gdańskim. Zadbał o drewniane kramy, w których na uczestników zabawy czekały smakołyki, ciepłe napoje oraz regionalne gadżety. Harmonogram imprezy przez mikrofon na bieżąco przedstawiał Jakub Piankowski. Animacje Pauliny Szulc rozgrzewały dzieci przed wejściem na lodowisko. Nie inaczej było z ćwiczeniami prowadzonymi przez Premium Fitness & Gym. To dzięki zaangażowaniu OSiR-u Kia wystawiła samochody, a szkoła Żak dołożyła swoje gadżety do koła fortuny. 

Starogardzki przystanek Radia ZET miał także dodatkowy wydźwięk. Był alternatywą dla uzależnień. Do dyspozycji mieszkańców była kierownik Samodzielnego Publicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Centrum Zdrowia Psychicznego i Leczenia Uzależnień w naszym mieście Izabela Orlikowska-Kawska. – Starogardzianie trochę wstydzą się podchodzić do mnie i zadawać pytania, chociaż śmiałkowie się zdarzają. Wiele osób bierze ulotki, czyta nasze materiały. Cieszę się, bo wiem, że może skłonić ich to do przekroczenia naszych progów. Najtrudniejszy jest pierwszy krok. Tego typu akcje w terenie prowadzimy rzadko, ale myślę, że to się zmieni. Przysłuchuję się jak dzieci odpowiadają na przygotowane przez Urząd Miasta pytania dotyczące uzależnień znajdujące się na kole fortuny. Ich wiedza jest imponująca, a to dobrze wróży – mówiła Izabela Orlikowska-Kawska.

Kierownik Centrum Zdrowia Psychicznego i Leczenia Uzależnień w naszym mieście Izabela Orlikowska-Kawska (po lewej) rozmawiała z mieszkańcami na temat uzależnień. 

„Przebojowa zima z Radiem ZET alternatywą dla uzależnień” przyciągnęła na starogardzki Rynek bardzo wielu mieszkańców. Na trzy dni najmłodsi zapomnieli o komputerach, telefonach i telewizorach. Chętnie bawili się na świeżym powietrzu, zgodnie twierdząc, że jest „SUPER!”.

Fot. Magdalena Dalecka/Małgorzata Rogala