Upór i siła charakteru

Wiktoria Wierzba uprawia pięciobój nowoczesny, Rafał Lemańczyk kulturystykę. Oboje odnoszą spore sukcesy. 24 listopada odebrali nagrody od prezydenta Starogardu Gdańskiego za osiągnięcia sportowe w 2017 roku.

18-letnia Wiktoria Wierzba jest zawodniczką klubu UKS Ósemka. Należy do Polskiego Związku Pięcioboju Nowoczesnego. W 2015 r. zdobyła tytuł Mistrzyni Polski w trójboju nowoczesnym. W 2016 r. została Wicemistrzynią Polski w czwórboju nowoczesnym. W 2017 r. natomiast zajęła III miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorów oraz II miejsce w rankingu PZPN w kategorii juniorów do lat 18. Wiktoria należy do kadry narodowej. W 2017 r. reprezentowała nasz kraj w Mistrzostwach Świata Juniorów w Pradze, gdzie zajęła 14. miejsce w eliminacjach. Brała też udział w Mistrzostwach Europy Juniorów do lat 18 w Portugalii. Zdobyła 8. miejsce w grupie w eliminacjach do finału.

– Wiktoria zawsze była ambitna. Nigdy nie zrażała się żadnymi potknięciami. Każdego dnia dwa razy jeździliśmy z nią na basen. Trenowała i do dziś trenuje z całych sił. Wkłada w to całe serce. Teraz zaczyna obóz w Spale. Jest tam też jej młodsza siostra, Michalina – mówił ojciec Wiktorii, który w jej imieniu odebrał nagrodę z rąk prezydenta Janusza Stankowiaka.

Od lewej: Rafał Lemańczyk, prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak i ojciec Wiktorii Wierzby, który odebrał nagrodę w imieniu córki.

Rafał Lemańczyk jest uznanym kulturystą. W 2017 r. obronił tytuł Mistrza Polski WBBF – WFF w kategorii do 70 kg. Podczas tych samych zawodów zdobył też brązowy medal w kategorii Masters. – Teraz zaczynam przygotowania do bardzo ważnych mistrzostw, które czekają mnie już 18 lutego. Są to zawody światowe, więc przyznam szczerze, że trochę mnie one stresują. Przygotowania do zawodów trwają dwa miesiące. Dziennie trenuję dwie godziny, czasem trochę dłużej. Kiedy zaczynam przygotowania do okresu startowego, to najpierw trenuję cztery razy w tygodniu, a potem stopniowo pięć – powiedział Rafał Lemańczyk.

Podobnie, jak Wiktoria Wierzba, Rafał Lemańczyk nie oszczędza się na treningach. Zawsze daje z siebie 100%. – Do każdych zawodów podchodzę z dużą pokorą. Nigdy nie jest tak, że widzę siebie na I miejscu. Zawsze jednak walczę o to, by wypaść jak najlepiej – podsumował kulturysta.

Chociaż sportowcy, którzy otrzymali nagrody uprawiają różniące się od siebie dyscypliny sportowe i są na różnych etapach kariery, to bardzo dużo ich łączy. Ich znakami rozpoznawczymi są przede wszystkim upór i siła charakteru. Bez ambicji i dyscypliny, jaką sami sobie narzucają, nie osiągaliby takich wyników.

Fot. Małgorzata Rogala