Właściwa reakcja na dziwne zachowanie osoby, sprawiającej wrażenie zdezorientowanej, może uratować jej życie. W ostatnich miesiącach Straż Miejska w Starogardzie Gdańskim pomogła trzem zagubionym mieszkańcom. Strażnicy apelują, aby osoby, które mają kłopoty z pamięcią, nosiły przy sobie kartkę z imieniem i nazwiskiem, opaskę z numerem telefonu do najbliższych lub kartę ICE (in case of emergency).
W lipcu na ul. Kolejowej strażnicy miejscy zwrócili uwagę na mężczyznę, który dziwnie się zachowywał, sprawiając wrażenie osoby zdezorientowanej. Nie potrafił określić, gdzie się znajduje, jak również dokąd zmierza. Na szczęście na nadgarstku miał szpitalną opaskę identyfikacyjną. Dyżurny Straży Miejskiej skontaktował się ze szpitalem, którego dyżurny potwierdził, że faktycznie taka osoba oddaliła się z terenu szpitala. Strażnicy po ustaleniu danych przekazali zagubionego mężczyznę do szpitala, a o całym zdarzeniu poinformowali jego najbliższą rodzinę.
Z kolei w sierpniu patrol straży miejskiej został poinformowany o młodej dziewczynie, której zachowanie wzbudziło niepokój pracowników OSiR-u. Strażnicy po ustaleniu tożsamości i miejsca zamieszkania odwieźli dziewczynę do domu i przekazali matce. Z jej relacji Strażnicy dowiedzieli się, że córka jest osobą niepełnosprawną i samowolnie oddaliła się z miejsca zamieszkania. Była poszukiwana przez członków rodziny i znajomych.
Kolejna podobna sytuacja zdarzyła się w pierwszych dniach października. Dyżurny Straży Miejskiej otrzymał informację o dziwnie zachowującym się mężczyźnie na Targowisku Miejskim. Osoba dzwoniąca zastrzegła, że jej zdaniem mężczyzna potrzebuje pomocy. Dokładny opis jego wyglądu pozwolił patrolowi szybko zlokalizować go na terenie wskazanym przez zgłaszającego. Mężczyzna faktycznie stracił orientację. Nie wiedział, gdzie jest i jak się nazywa. Miał jednak przy sobie telefon, za pomocą którego udało się Straży Miejskiej ustalić kim jest. Strażnicy skontaktowali się z rodziną osoby zagubionej, która jak się okazało mieszka poza Starogardem Gdańskim. Do czasu przekazania mężczyzny rodzinie, strażnicy udzielili mu pomocy. Przewieźli go do Komendy Straży Miejskiej, gdzie przy herbacie oczekiwał na przyjazd brata, który zabrał go do domu.
– Dzięki temu, że mieszkaniec nie przeszedł obojętnie obok tego mężczyzny i poinformował o zdarzeniu Straż Miejską, zagubiony człowiek mógł bezpiecznie wrócić do swojego domu – informuje rzecznik prasowy Straży Miejskiej Leszek Żołądowski. – Warto przy okazji tych zdarzeń przypomnieć, że ustalenie tożsamości osób mających kłopoty z pamięcią i udzielenie im pomocy znacznie ułatwia włożona do kieszeni kartka z imieniem i nazwiskiem, adresem i telefonem, karta ICE (in case of emergency) lub zwykła opaska z numerem telefonu do najbliższych – dodaje rzecznik SM.