Miłośnicy jazdy na rolkach w sobotę 4 listopada wypróbowali nowo wybudowany tor rolkowo-wrotkowy na Przylesiu. Tor powstał ze środków Budżetu Obywatelskiego. Inwestycja kosztowała 250 tys. zł. Jej inicjatorami byli radny Rady Miasta Starogard Gdański Jarosław Krzemiński, Hanna Ściegienna – Korczyc i Katarzyna Dobek.
Sportowe Przylesie ma już plac zabaw i boisko wielofunkcyjne. Od 4 listopada 2023 roku zwolennicy aktywnego tryby życia mogą korzystać z nowo wybudowanego rolkowiska.
Tor rolkowo-wrotkowy na Przylesiu ma 277 metrów długości, asfaltową nawierzchnię o szerokości półtora metra oraz kształt elipsy. Wybudowała go Firma Handlowa Adam Kowalczyk za ok. 250 tys. zł. Środki pochodziły z Budżetu Obywatelskiego.
Sąsiedzka skuteczność
Postarali się o nie mieszkańcy Przylesia. Wniosek o rozbudowę swojego rekreacyjno-sportowego centrum złożyli radny Rady Miasta Starogard Gdański Jarosław Krzemiński, Hanna Ściegienna – Korczyc i Katarzyna Dobek. To oni wraz z najbardziej zaangażowanymi i aktywnymi mieszkańcami zmobilizowali sąsiadów do udziału w głosowaniu, w wyniku którego ich projekt znalazł się w czwórce zwycięskich inwestycji BO 2023.
— Nową atrakcję sportową na naszym osiedlu dedykujemy wszystkim mieszkańcom bez względu na miejsce zamieszkania czy poziom zaawansowania jazdy na rolkach lub wrotkach. Jednakże ze względu na swoją specyfikację przewidujemy, że głównymi użytkownikami będą dzieci i młodzież, które kochają tę formę aktywności i do czego ich serdecznie zachęcamy. Nasze sportowe Przylesie jest monitorowane i oświetlone, a to czyni je bezpiecznym – powiedziała Katarzyna Dobek.
— To kolejna inwestycja, którą udało nam się zrealizować dzięki sąsiedzkiej solidarności. Udowodniliśmy po raz kolejny, że inicjatywa mieszkańców oparta na współpracy ma moc. Sportowe Przylesie to już nie tylko plac zabaw i boisko wielofunkcyjne, to również tor dla rolkowiczów. Wszystkie inwestycje zrealizowano z wykorzystaniem Budżetu Obywatelskiego. Mieszkańcy wykorzystali blisko 700 tys. zł na zagospodarowanie własnego najbliższego otoczenia. Widzimy tego efekty, które co dzień radują nasze serca – dodał Hanna Ściegienna – Korczyc.
Inauguracyjny przejazd
W sobotę 4 listopada grupka miłośników jazdy na rolkach wypróbowała nowo wybudowany tor rolkowo-wrotkowy na Przylesiu. Przyglądał się temu Prezydent Miasta Janusz Stankowiak. Z uwagą wysłuchał wrażeń młodych rolkowiczów z pierwszego przejazdu.
— Jeżdzi się fantastycznie. Nawierzchnia jest równa, ale są też liczne zakręty, a nawet górki, co dodaje atrakcyjności jeździe i przysparza więcej frajdy. Na prostych można się nieźle rozpędzić. Kilka kółek i człowiek czuje pełne zadowolenie — powiedział Natalia – mieszkanka osiedla Przylesie.
Prezydent pogratulował wszystkim mieszkańcom Przylesia skuteczności w działaniu, przedsiębiorczości i zapału. Podkreślił, że miasto tworzą ludzie i to my decydujemy o tym, czy będzie nam się żyło lepiej czy nie.
— Cieszę się, że są na mapie Starogardu miejsca, gdzie żyją ludzie, którzy rozumieją ideę społeczeństwa obywatelskiego. Ludzie otwarci na dialog i współpracę z nami, z władzami miasta, gminy czy powiatu. To co wspólnie robimy, służy wspólnemu dobru. Gratuluję wam nowego rolkowiska i stawiam was jako wzór sąsiedzkiej skuteczności — powiedział Prezydent.
Rodzinny piknik
Inaugurację toru mieszkańcy Przylesia połączyli z rodzinnym piknikiem integracyjnym. W jego organizację zaangażowało się wiele osób. Podczas sąsiedzkiej biesiady nie zabrakło więc dobrego jedzenia ani wspaniałej zabawy. Można było spróbować domowej roboty bigosu, grocgówki i własnoręcznie przygotowanych kanapek. Było też ciasto, a nawet tort. Towarzyszyły temu liczne animacje i pełna emocji loteria z nagrodami dla najmłodszych.
— Wspólnie z kilkoma mieszkańcami pomyśleliśmy, że inauguracja toru to świetna okazja, by spotkać się z sąsiadami w szerszym gronie i nawiązać nowe, bliższe relacje oraz zmotywować mieszkańców do aktywnego spędzania czasu na świeżym powietrzu. Z pomocą przyszło nam znowu Miasto, a dokładnie dodatkowe narzędzie, jakim jest inicjatywa lokalna. Dzięki otrzymanym środkom zorganizowaliśmy to spotkanie. Naszym celem było, aby mieszkańcy stali się dla siebie rozpoznawalni i stanowili silną grupę świadomą potrzeb i zachowań swojego sąsiedztwa. To kolejna nasza integracja, która może być w przyszłości motorem do następnych wspólnych inicjatyw, mających wpływ na komfort i bezpieczeństwo naszego życia. Pomysłow jeszcze trochę mamy — podsumował spotkanie radny Rady Miasta Jarosław Krzemiński.
fot. Magdalena Dalecka