Akustycznie czyli studyjnie, kameralnie, często przy świecach w bliskiej relacji z odbiorcą. Akustyczne granie czyli granie bez wzmacniaczy dźwięku, po to by wydobyć z instrumentów ich naturalne brzmienie. Takie właśnie spotkanie pn. „Akustyczny Czwartek” odbyło się w 18 lutego w Starogardzkim Centrum Kultury.
Po wielu latach do Starogardzkiego Centrum Kultury powróciły konfrontacje muzyczne. Jednak od czasu, gdy konfrontacje po raz pierwszy zagościły na scenie SCK, wiele się zmieniło. Zmieniła się przede wszystkim koncepcja tych spotkań. Zamiast tłumu roztańczonej młodzieży przy głośnej muzyce, SCK zaproponowało kameralny, akustyczny koncert przy świecach.
W muzycznych szrankach w akustycznej odsłonie uczestniczyło dwóch solistów: Wiesław Chrzanowski i Kamil Zaremski oraz trzy zespoły: Fortis, The Playwood i Banderola. Widzami byli muzycy i ich przyjaciele. Czwartkowy koncert był nietypowy, bo zamienił się w swego rodzaju muzyczną rozmowę wykonawców i słuchaczy zarazem. Muzycy dzielili się uwagami i swoim doświadczeniem twórczym, Na scenie zaprezentowali różne style i utwory. Chociaż widzów nie było wielu, wszyscy zostali z muzykami do samego końca i każdy znalazł coś dla siebie. Po trwających prawie dwie godziny konfrontacjach, wykonawcy spotkali się na jednej scenie, improwizując podczas jam session.
– Być może impreza wejdzie na stałe do programu kulturalnego naszego Centrum – powiedziała Ewa Betcher dyrektor SCK.