W Galerii „A” im. Michała Faryseja w Starogardzkim Centrum Kultury oglądać można rzeźby i rysunki tegorocznej stypendystki Prezydenta Miasta Starogard Gdański Edyty Szalewskiej. Młoda artystka zaprezentowała także prace, które powstały podczas prowadzonych przez nią warsztatów.
Edyta Szalewska urodziła się w 1995 r. w Starogardzie Gdańskim. Jest absolwentką Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku na kierunku rzeźba w pracowni prof. Wojciecha Sęczawy. Aneks wykonała w pracowni Medalierstwa i Małych Form Rzeźbiarskich pod kierunkiem prof. Ludmiły Ostrogórskiej.
Pani Edyta to autorka m.in. projektu Harcerskiego Odznaczenia Honorowego „Medal Wdzięczności ZHP”. Wielokrotnie nagradzana, w tym: Wyróżnieniem Honorowym i Nagrodą Specjalną Rektora ASP w Łodzi na V Studenckim Biennale Małej Formy Rzeźbiarskiej w Poznaniu. Uzyskała Stypendium Rektora.
– Na wystawie zaprezentowany został zestaw dyplomowy składający się z części głównej dyplomu pt. „Osobowość zależna”, aneksu pt. „Fałszywe osobowości” i zestawu rysunków o tym samym tytule. W moich pracach poruszyłam syndrom Dorosłych Dzieci Alkoholików oraz Dorosłych Dzieci z Rodzin Dysfunkcyjnych. U podnóża tego syndromu tkwi założenie, że każdy dorosły posiada cechy dziecka z przeszłości, co oddziałuje na teraźniejszość. Praktyka psychoterapeutyczna pozwoliła na zaobserwowanie u osób wychowujących się w rodzinach, w których przynajmniej jeden rodzic obciążony jest problemem alkoholowym lub w inny sposób dysfunkcyjnych (przewlekała choroba, zażywanie narkotyków itp.), zespołu cech dla nich charakterystycznych. Specyfikacja tych zaburzeń nie jest jednostka chorobową, lecz utrwalonymi schematami funkcjonowania, które utrudniają działanie w dorosłym życiu. To moja subiektywna próbą ukazania problemów, z jakimi zmagają się DDA i DDD – podczas otwarcia wernisażu mówiła Edyta Szalewska.
– Bardzo się cieszę, że te osobiste prace mogę zaprezentować w moim rodzinnym mieście i to właśnie w tym miejscu, w Starogardzkim Centrum Kultury, gdzie rozpoczęła się moja przygoda ze sztuką – dodała artystka.
Fot. Małgorzata Rogala