13 grudnia z okazji 37. rocznicy wprowadzenia w Polsce stanu wojennego. Władze miasta oraz delegacje najważniejszych instytucji złożyły wiązanki kwiatów pod Krzyżem na placu przy Muzeum Ziemi Kociewskiej.
W niedzielę 13 grudnia 1981 roku o godzinie 6:00 rano Polskie Radio nadało wystąpienie generała Wojciecha Jaruzelskiego, w którym poinformował Polaków o ukonstytuowaniu się Wojskowej Rady Ocalenia Narodowego i wprowadzeniu na mocy dekretu Rady Państwa stanu wojennego na terenie całego kraju.
– Jeszcze 12 grudnia przed północą władze komunistyczne rozpoczęły zatrzymywanie działaczy opozycji i Solidarności. W ciągu kilku dni w 49 ośrodkach internowania umieszczono około 5 tysięcy osób. W ogromnej operacji policyjno-wojskowej uczestniczyło w sumie 70 tysięcy żołnierzy i 30 tysięcy milicjantów, użyto 1750 czołgów, 1900 wozów bojowych i 9 tysięcy samochodów. Do dzisiaj tak zwana „Noc Generała” to jedno z najbardziej pamiętnych wydarzeń w najnowszej historii Polski. Mówi się przecież nawet, że 13 grudnia 1981 roku był dniem, który zmienił nasz kraj – w okolicznościowym przemówieniu powiedział harcmistrz Wojciech Mokwa ze starogardzkiego hufca ZHP.
– W sumie w czasie trwania stanu wojennego internowano ponad dziesięć tysięcy osób. Przeprowadzono ponad sto pięćdziesiąt tysięcy tak zwanych „rozmów ostrzegawczych”. Nie ukazywało się wiele tytułów prasowych. Ten trudny okres przyniósł wiele ofiar, w tym kilkadziesiąt śmiertelnych, które zginęły z rąk milicji i SB. Co roku, 13 grudnia czcimy ich pamięć, bo to właśnie tym ludziom zawdzięczamy naszą dzisiejszą wolność – dodał Wojciech Mokwa.
Ks. dziekan Józef Pick odmówił modlitwę za wszystkich pokrzywdzonych w tym trudnym dla Polski czasie, a delegacje złożyły wiązanki kwiatów pod Krzyżem.
Po uroczystości wszyscy udali się do kościoła pw. św. Mateusza, gdzie odprawiona została Msza Św. w intencji ofiar stanu wojennego.
Fot. Magdalena Dalecka