Od 19 lat szlachetnie pomagają

Organizatorzy, wolontariusze i darczyńcy – to oni tworzą Szlachetną Paczkę. Wolontariusze zajmują się poszukiwaniem rodzin w potrzebie, wspierają mentalnie oraz pracują z nimi. Darczyńcy przygotowują dedykowaną pomoc. Organizatorzy natomiast tworzą rozwiązania systemowe, dzięki którym konkretny człowiek pomaga konkretnemu człowiekowi.

Szukają ludzi, których los nie oszczędzał. Takich, którym jest trudno, ale chcą walczyć o swoją przyszłość. Celem Szlachetnej Paczki jest dotarcie do rodzin w potrzebie, szczególnie w ciągu pierwszego roku od momentu, gdy nastąpiło w ich życiu załamanie. – Dajemy wędkę, a nie rybę – mówią organizatorzy akcji.

Starogard Gdański do Szlachetnej Paczki przyłączył się wiele lat temu. Ten jeden z najlepiej zorganizowanych projektów społecznych w Polsce gromadzi wokół siebie pełnych radości, uśmiechniętych, chętnych do niesienia bezinteresownej pomocy, wspaniałych ludzi – Wolontariuszy. Już po raz trzeci liderem starogardzkiego zespołu SuperW został Michał Hinc. Wolontariat w Szlachetnej Paczce zaczyna się czterostopniową rekrutacją, następnie odbywają się szkolenia. Gdy wolontariusz jest już w pełni przygotowany do niesienia pomocy, wchodzi w życie ludzi, których dotknęła bieda, czy tragedia. Walczy o poprawę ich losu.

Starogardzka ekipa SuperW

Udział w akcji, jak co roku, wziął także Urząd Miasta. Tym razem pomógł samotnej matce z dwójką dzieci. Udało się zebrać aż 3 183,70 zł, co pozwoliło na zakup bonów podarunkowych na żywność, odzież oraz obuwie. Dodatkowo pracownicy magistratu przekazali łóżko, słodycze, artykuły spożywcze i chemiczne, książki, a także  zabawki. Wszystko zgodnie z potrzebami, które wskazała rodzina. Urzędnicy od siebie dołożyli jeszcze kilka niespodzianek oraz prezenty do rozpakowania dopiero 24 grudnia.

Pracownicy Urzędu Miasta podczas zbiórki datków

Tradycyjnie już „szlachetną paczkę” od Urzędu Miasta do znajdującego się w Publicznej Szkole Podstawowej Nr 3 magazynu osobiście przekazał prezydent Starogardu Janusz Stankowiak. – Takie wydarzenia, jak trwający właśnie Weekend Cudów lubię w mojej pracy najbardziej. Cieszę się, że mogę przekazać dzisiaj te prezenty, które pomogą rodzinie, która znalazła się w trudnej sytuacji. Myślę, że nie tylko zaspokoją podstawowe potrzeby każdego jej członka, ale sprawią też dużo radości. Żeby tak mogło się stać, postanowiliśmy dołożyć kilka podarunków spoza zgłoszonej listy. Mam nadzieję, że wywołają one uśmiechy na twarzach obdarowanych – powiedział Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak.  

Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak

– Serce rośnie mi też jako włodarzowi Starogardu. Co roku wolontariusze Szlachetnej Paczki pomagają wielu rodzinom. Żadna ze zgłoszonych do bazy osób nie jest pominięta. Starogardzianie w rekordowym tempie wybierają rodziny, którym niosą pomoc. Wystarczy rozejrzeć się po tym magazynie, żeby zobaczyć jak wiele dobra mają w sobie mieszkańcy naszego miasta – podkreślił prezydent Janusz Stankowiak.

Półtora miliona Polaków żyje w nędzy, w warunkach stanowiących bezpośrednie zagrożenie dla psychofizycznego rozwoju człowieka. Obecna pandemia może podwoić tę liczbę. Raport organizatorów Szlachetnej Paczki mówi, że w Polsce ponad 900 tysięcy dzieci żyje w ubóstwie, co szósta rodzina żyje bez dostępu do łazienki. Do końca bieżącego roku wzrośnie liczba osób żyjących w skrajnym ubóstwie (do 3,5 mln populacji) w wyniku wzrostu bezrobocia i spadku PKB spowodowanych pandemią koronawirusa (szacunki MFW).

Zachęcamy do śledzenia profilu Szlachetna Paczka Starogard Gdański https://www.facebook.com/szlachetnapaczkastg/ i pomagania w miarę swoich możliwości.