Nie liczymy godzin i lat

Wers zaczerpnięty z przeboju jednej z gwiazd Starogardzkiego Dnia Seniora stał się jego hasłem przewodnim. 22 października Hala Miejska wypełniła się publicznością, którą do wspólnego śpiewu, a nawet tańca porwali Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz z towarzyszeniem Warsaw String Quartet, a także Andrzej Rybiński oraz… prezydent Starogardu Janusz Stankowiak.

– Tym niezwykłym spotkaniem chcemy Wam, Drodzy Seniorzy, podziękować i okazać szacunek, jakim Was darzymy. Państwa ciężka praca, jak również świadectwo, które dajecie swoim życiem są dla nas, młodszych pokoleń, przykładem. Korzystamy z niego i staramy się rozwijać miasto, w którym dzisiaj mieszkacie. Robimy wszystko, by było dla Was jak najbardziej przyjazne – rozpoczynając Starogardzki Dzień Seniora mówił prezydent miasta Janusz Stankowiak.

Miejska Hala Sportowa im. Andrzeja Grubby wypełniła się jak zwykle znakomitą starogardzką publicznością.

Na wydarzeniu pojawili się także zastępcy prezydenta Starogardu Gdańskiego Maciej Kalinowski i Tadeusz Błędzki, przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert, radni Rady Miasta. Zaproszenie przyjęli m.in. poseł na Sejm RP Kazimierz Smoliński, prezydent poprzednich kadencji Edmund Stachowicz, prezes zarządu Starogardzkiego Klubu Biznesu – Związku Pracodawców Barbara Stanuch, przewodniczący Rady Seniorów Bogdan Adam, ks. dziekan Józef Pick. Na to wyjątkowe spotkanie nie udało się niestety dojechać Wojewodzie Pomorskiemu Dariuszowi Drelichowi, ale przekazał piękny obraz, który zawiśnie w Dziennym Domu Senior+ w Starogardzie Gdańskim.

Jako pierwszy ze swoim koncertem wystąpił Andrzej Rybiński, któremu na scenie akompaniował syn, Kacper. – Bardzo lubię spotkania z publicznością, zwłaszcza taką, jak Państwo – rozśpiewaną, radosną, podrygującą w rytm muzyki, a przede wszystkim w moim wieku. Podobne pesele sprawiają, że świetnie się rozumiemy – powiedział wokalista.

Andrzej Rybiński

Usłyszeliśmy jego mniej znane piosenki, ale też oczywiście „Pocieszankę”, „Czas relaksu”, czy „Za każdą cenę”. Nie mogło zabraknąć takiego hitu, jak „Nie liczę godzin i lat”. „W zgiełku dni, w morzu dat własny swój znaczę ślad, własny ślad… Bez godzin i bez kalendarzy długością dni, zmiennością zdarzeń odmierzam czas, nie używając dat” – wspólnie z Andrzejem Rybińskim jego największy przebój zaśpiewał na scenie Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak. – Fajnego macie Prezydenta – podkreślał artysta, który po występie pochwalił umiejętności wokalne włodarza miasta.

„Nie liczę godzin i lat” wspólnie z Andrzejem Rybińskim zaśpiewał prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak.

Wspaniały koncert dali także Alicja Majewska oraz Włodzimierz Korcz, którym towarzyszył Warsaw String Quartet. – My z panem Korczem jesteśmy jak najbardziej w odpowiednim miejscu i czasie, bo Dzień Seniora to także nasze święto. Mimo wieku cały czas jesteśmy aktywni, do czego Państwa gorąco zachęcamy, szczególnie jeśli macie jakąś pasję. Gdy robi się coś, co się kocha i są na to jeszcze siły, to nie należy przestawać. Cały czas mamy plany. Pracujemy nad kolejną płytą, koncertujemy. I właśnie te koncerty, momenty, kiedy spotykamy się ze swoimi słuchaczami dają nam największą siłę oraz motywację – stwierdziła Alicja Majewska.

Alicja Majewska

Piosenkarka zaśpiewała najnowsze piosenki, do których tekst napisał Artur Andrus oraz znane chyba wszystkim Polakom: „Być kobietą”, „To nie sztuka wybudować nowy dom”, „Odkryjemy miłość nieznaną”. – Są takie utwory, których podczas naszych występów po prostu nie może zabraknąć. Należy do nich utwór z tekstem Wojciecha Młynarskiego „Jeszcze się tam żagiel bieli”, któremu tak naprawdę zawdzięczam do tej pory w swojej karierze najwięcej – tuż przed wykonaniem tej piosenki mówiła Alicja Majewska.

Alicja Majewska, Włodzimierz Korcz i Warsaw String Quartet

Muzykę do większości piosenek artystki stworzył Włodzimierz Korcz. Zdarzyło mu się napisać także kilka tekstów, jak np. do utworu „Najważniejsze, żeby znaleźć przyjaciela”. – Im jestem starsza, tym coraz lepiej rozumiem, że w tym, by poczuć się kobieco i w ogóle dobrze wcale nie chodzi o to, aby bywać na bankietach, czy wernisażach, ale „żeby znaleźć przyjaciela, który zdjąłby z duszy chociaż kilka trosk, który czerń i szarość życia by wybielał, no a serce takie miękkie miał jak wosk” – powiedziała piosenkarka.

Kwiaty po występie Alicji Majewskiej wręczył prezydent Janusz Stankowiak, a Włodzimierzowi Korczowi przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert.

Artyści nie zeszli ze sceny bez bisów i podziękowań. Nie zabrakło również owacji na stojąco. Starogardzki Dzień Seniora 2021 na pewno na długo pozostanie w naszej pamięci. Wieczór prowadził Łukasz Rocławski ze Starogardzkiego Centrum Kultury. Podczas koncertów odbywała się także charytatywna zbiórka dla ciężko chorej Małgosi Samoszuk. Pomóc można jej także wpłacając dowolną kwotę na portalu zrzutka.pl pod adresem https://zrzutka.pl/urdmev

Artystów oklaskiwali m.in. w pierwszym rzędzie od lewej przewodnicząca Rady Miasta Starogard Gdański Anna Benert, wiceprezydenci Starogardu Gdańskiego Tadeusz Błędzki i Maciej Kalinowski, prezydent miasta Janusz Stankowiak, były prezydent Starogardu Edmund Stachowicz.

Starogardzki Dzień Seniora zorganizował Urząd Miasta Starogard Gdański oraz Stargardzkie Centrum Kultury. Współorganizatorem był Ośrodek Sportu i Rekreacji, a sponsorami Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji STAR-WiK, Zakład Utylizacji Odpadów Komunalnych „Stary Las” oraz Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych STARKOM.

Fot. Małgorzata Rogala