Mieszkańcy Alei Wojska Polskiego i okolic skorzystali z zaproszenia na drugie w tej kadencji spotkanie z władzami miasta, przedstawicielami Spółdzielni, Straży Miejskiej i Policji. W poniedziałek, 18 listopada do sali na piętrze dworca kolejowego przyszło ponad 70 osób. Spotkanie zainicjował radny Rady Miasta Wojciech Pielecki.
Spotkania z władzami miasta i przedstawicielami służb porządkowych od początku cieszą się dużym zainteresowaniem wśród mieszkańców Alei Wojska Polskiego i okolic. Pomału stają się zwyczajem. Radny Wojciech Pielecki od 2016 roku konsekwentnie zaprasza ich do bezpośrednich rozmów o sprawach bieżących dzielnicy, bezpieczeństwie, zadaniach, które zostały zrealizowane lub są w trakcie realizacji czy planach na przyszłość. Każda taka rozmowa odbywa się według ustalonego planu.
Poniedziałkowe rozmowy, 18 listopada krążyły głownie wokół spraw dotyczących remontu ulicy Osiedlowej, peronów kolejowych, dostępności obiektów użyteczności publicznej dla osób z niepełnosprawnościami, remontów w blokach mieszkaniowych, bezpieczeństwa i walki ze smogiem.
– Modernizacja ulicy Osiedlowej ułatwi mieszkańcom komunikację poprzez bezpośrednie połączenie jej z ulicą Kolejową – powiedział naczelnik WTI Janusz Karczyński. – Dzięki tej inwestycji pojawi się dodatkowych 35 miejsc postojowych. Ulica zostanie oświetlona, a przestrzenie pomiędzy blokami doświetlone – poinformował dalej naczelnik. – Przy realizacji tej inwestycji, zamierzamy wykorzystać spec ustawę i na podstawie pozwolenia ZRID wejść w obszar niezagospodarowanej działki, która oddziela od siebie ulice: Osiedlową i Kolejową. Naczelnik przypomniał, że teren, na którym ma powstać droga łącząca obie ulice, jest własnością prywatną. – Od wielu lat prowadzimy z właścicielem negocjacje w tej sprawie. Pozwolenie ZRID ułatwi nam to zadanie. Niestety uzyskanie go wymaga czasu. W tej chwili kończymy dokumentację techniczną. Inwestycję planujemy realizować w latach 2021-2022 – zakończył naczelnik.
– Skoro inwestycja planowana jest dopiero za dwa trzy lata, czy można tam zainstalować progi zwalniające – zapytała jedna z mieszkanek. – Idąc z wnuczką ulicą Osiedlową, często zastawianą autami, musimy uważać na samochody, które w tej wąskiej przestrzeni wcale nie zwalniają i są zagrożeniem dla pieszych – dodała.
– Niestety parametry tej drogi uniemożliwiają instalację progów zwalniających. Ulica jest za wąska – wyjaśnił wiceprezydent Tadeusz Błędzki. – Kierowcy powinni przestrzegać przepisów. Tam obowiązuje strefa zabudowania, a zatem prędkość nie powinna przekraczać 20 km/h. Pomyślimy jednak o dodatkowych spowalniaczach – zapewnił wiceprezydent.
Na pytanie o uwzględnienie potrzeb osób niepełnosprawnych podczas remontu peronów kolejowych wiceprezydent Tadeusz Błędzki, poinformował zebranych, że za ich remont odpowiada PKP.
– Przez najbliższe 5-6 lat, wind na naszych peronach na pewno się nie będzie. Wynika to z faktu, że PKP postanowiło modernizować i elektryfikować całą sieć kolejową na linii Chojnice-Tczew. Konkretne to zadanie w Starogardzie wypadło z portfela zadań inwestycyjnych Pomorza. Jako miasto nie mamy na to wpływu. To, że perony są remontowane, to zasługa prezydenta, który wymusił to zadanie na PKP. Rozmowy z PKP nie należą do łatwych, czego przykładem są chociażby te w sprawie przejęcia przez miasto budynku dworca wraz z działką, na której stoi – komentował Tadeusz Błędzki.
Komendant SM Jarosław Cysarczyk dodał, że PKP zamknęło również boczne przejście torami na peron.
– Boczna bramka jest zamknięta. Osoby, które chciałby skorzystać z tego przejścia, muszą wcześniej poinformować telefonicznie PKP o planowanym wyjeździe osoby niepełnosprawnej. PKP kontaktuje się wówczas z nami i ustala dzień i godzinę otwarcia bramki. Dodatkowo zamieściliśmy na bramce informację z numerem telefonu, bo w razie nagłych sytuacji, poinformowani strażnicy przyjdą z pomocą i np. pomogą przenieść wózek dziecięcy po schodach na peron. Dyżurujemy do godz. 22:00 – dodał Jarosław Cysarczyk
Mieszkańcy dopytywali też o plany Spółdzielni Mieszkaniowej Kociewie wobec działek, które mają być przedmiotem zamiany gruntów z Miastem. Byli ciekawi, czy będą mogli dalej uprawiać tam swoje ogródki.
– Plan jest taki, aby zrobić tam nowoczesny plac gier i zabaw – powiedział prezes Spółdzielni Wiesław Wrzesiński. – Chcemy połączyć ten teren z istniejącym obok, gdzie działa dawny ogródek jordanowski i stworzyć, jeden duży, ogrodzony plac zabaw. Kiedy to nastąpi, jeszcze nie wiemy. Do tego czasu mieszkańcy mogą uprawiać swoje ogródki – dodał prezes.
Radny Wojciech Pielecki zwrócił uwagę, że mieszkańcy korzystają z placu zabaw Jacek i Agatka. Dodał, że plac został ostatnio wzbogacony o siłownię pod chmurką w ramach projektu OSA za kwotę 50 tys. zł, a w przyszłym roku zostanie rozbudowany w ramach zwycięskiego projektu BO 2020. – W tej sytuacji, może lepiej byłoby przeznaczyć pieniądze nie na dodatkowy plac zabaw, ale na inwestycje mieszkaniowe – zasugerował radny.
Wojciech Pielecki przedstawił też dwa podsumowania zadań zrealizowanych przez Miasto w 2019 roku i tych, które zgłosił do realizacji w 2020 roku dla obszaru Alei, Gdańskiej, Kolejowej, Grunwaldzkiej idt.
Podczas spotkania sporo uwagi poświęcono kwestiom bezpieczeństwa w mieście oraz dostępności różnych obiektów użyteczności publicznej dla osób z niepełnosprawnościami. Mieszkańcy zgłaszali swoje uwagi, spostrzeżenia i obserwacje, a prezydenci oraz przedstawiciele zaproszonych jednostek odpowiadali na pytania i notowali uwagi, które wymagały interwencji. Asp. Maciej Olejniczak podziękował mieszkańcom za współpracę. Podkreślił, że dzielnica należy do spokojnych i że odnotowują tu coraz mniej przestępstw. Ważnym elementem dyskusji z mieszkańcami była też kwestia zanieczyszczenia powietrza w Starogardzie. Władze miasta przypomniały, że od ponad miesiąca w Starogardzie działa 10 czujników, które na bieżąco monitorują stan jakości powietrza w mieście. – Nie jest tak źle, jak wcześniej wskazywało wiele osób, nie jest też super – powiedział prezydent Janusz Stankowiak. – Ważne, że system działa, że w każdej chwili, każdy mieszkaniec może wejść na stronę www.naszepowietrze.pl i po wybraniu na mapie Starogardu, sprawdzić poziom stężenia pyłów PM10 w wybranej lokalizacji Dodał, że czujniki zainstalowane są w newralgicznych miejscach, wybranych w drodze głosowania przez mieszkańców, w ramach Budżetu Obywatelskiego.
Prezydent Janusz Stankowiak podziękował też radnemu Pieleckiemu za zaproszenie. Podkreślił, że cieszy go, że radny kontynuuje spotkania z mieszkańcami, które stają się dobrą praktyką tej dzielnicy.
– Jak widać na Państwa przykładzie – takie spotkania są ważne i potrzebne – powiedział Janusz Stankowiak. – To świetna okazja, by poznać Państwa oczekiwania i potrzeby, ale też wyjaśnić wiele spraw, które wydawać by się mogły proste i oczywiste, a wcale takie nie są – dodał prezydent.
Przy okazji nawiązał do tego, że Starogard na przestrzeni ostatnich dwóch miesięcy trzykrotnie został nagrodzony. Wspomniał o wyróżnieniu przez prestiżowy i opiniotwórczy dziennik Rzeczpospolita w rankingu najlepiej rozwijających się gmin miejsko-wiejskich. Dodał, że na 864 samorządów Starogard zajął 6 miejsce w kraju. Natomiast w rankingu miesięcznika samorządowego „Wspólnota” na 90 miast powiatowych Starogard zajął 9 miejsce w Polsce. W obu przypadkach pierwsze na Pomorzu.
– To wielka nobilitacja dla miasta, zwłaszcza że jeszcze parę lat temu byliśmy w 4 setce – podkreślił prezydent. – Jednak nagroda, o której szczególnie chcę Państwu opowiedzieć i pokazać, dotyczy właśnie tej dzielnicy, a dokładnie węzła integracyjnego i Alei Wojska Polskiego. Jej nową jakość nagrodził Marszałek Województwa Pomorskiego Grand Prix dla najlepszej przestrzeni miejskiej województwa pomorskiego 2019 roku.
Pokazując zebranym wyróżnienie, prezydent podziękował mieszkańcom za cierpliwość i wyrozumiałość podczas prawie 2 letnich robót budowlanych, które tak utrudniały im codzienne życie.
– Ta nagroda to również Wasza zasługa – powiedział prezydent. – To również dzięki Wam i Waszej zgodzie na zmianę wizerunku tej części, dzisiaj my starogardzianie możemy być dumni z tego, że mieszkamy w mieście, które tak pięknie się rozwija.
Prezydent wyjaśnił również mieszkańcom, dlaczego na obchody 100-lecia powrotu Starogardu do Macierzy w 2020 roku na placu przed dworcem PKP nie powstanie pomnik gen. Józefa Hallera.
– Spotkaliśmy się z brakiem urzędniczego zrozumienia – powiedział Janusz Stankowiak. – Uważamy, że taki monument jest elementem małej architektury. Niestety zdaniem pracowników Starostwa Powiatowego, pomnik jest budowlą, która wymaga wielu pozwoleń. Dwukrotnie prosiliśmy Starostwo o zgodę, argumentując, iż mała architektura nie jest nigdzie dokładnie określona co do wielkości, szerokości i wysokości. Dwukrotnie otrzymaliśmy negatywną odpowiedź. W związku z tym musimy zmienić miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, co prawdopodobnie potrwa do 1,5 roku. Zatem, to co miało powstać w 2020, przesunie się o jakieś dwa lata. W styczniu przyszłego roku możemy co najwyżej wmurować kamień węgielny pod budowę pomnika – zakończył prezydent.
Oprócz prezydenta, w spotkaniu uczestniczyli wiceprezydenci Maciej Kalinowski i Tadeusz Błędzki, Naczelnik WTI Janusz Karczyński, prezes SP Kociewie Wiesław Wrzesiński, dzielnicowy asp. Maciej Olejniczak , asp. Patryk Zwara oraz Jarosław Cysarsczyk komendant SM.
Po wyczerpaniu pytań i uwag, uczestnicy spotkania zostali zaproszeni na poczęstunek, który przygotowała dla nich Lucyna Herold-Wąs.
fot. Magdalena Dalecka