Starogardzki kierowca Jakub Dudek ostatni sezon zaliczy do jednych z najlepszych w swojej karierze. W klasyfikacji generalnej International Drift Federation zajął trzecie miejsce.
Ostatnia runda zawodów Drift Open odbyła się w Toruniu. – Z całym teamem zjawiliśmy się już w piątek, aby skorzystać z treningu. Ćwiczenia szły znakomicie. Dzień rozpoczął się nieźle. Kolejne przejazdy treningowe wychodziły świetnie, jednak kwalifikacje nie poszły już tak dobrze. Podczas przejazdów punktowanych z dolotu spadł mi wąż, przez co auto straciło moc. Zostałem zmuszony, żeby podejść do drugiego etapu kwalifikacji. Te przejazdy wyszły super, niestety mój rywal z klasyfikacji generalnej również świetnie wypadł, dlatego pierwszą parę TOP32 musieliśmy pojechać razem. Nasze przejazdy finałowe wyszły znakomicie! – z entuzjazmem opowiada Jakub Dudek.
Poziom ostatniej rundy zawodów był bardzo wyrównany. Rywal starogardzianina okazał się lepszy tylko o jeden punkt. Mimo to Kubie udało mi się utrzymać na trzecim miejscu podium klasyfikacji generalnej. Został tym samym drugim wicemistrzem International Drift Federation.
– Dziękuję za tak udany sezon mojemu teamowi, wszystkim kibicom, przyjaciołom oraz całej wspierającej rodzince. Już niedługo w Starogardzie będziecie mogli się ze mną spotkać oraz zobaczyć moje auta z bliska. Jak wiecie, razem z Portem Kopytkowo, stworzyliśmy DRIFT WORLD. To miejsce, w którym organizuję treningi, szkolę jazdy w kontrolowanym poślizgu oraz wypożyczam gokarta do driftu. Jeśli ktoś chce spróbować swoich sił w drifcie zapraszam do kontaktu przez Facebooka – zachęca Jakub Dudek.