Kociewiacy dla Hospicjum

Ponad 15 tysięcy złotych udało się do tej pory zebrać ze zbiórek pieniędzy na rzecz hospicjum, którego rozbudowa planowana jest w Nowej Wsi Rzecznej koło Starogardu Gdańskiego na bazie działającego w Centrum Rehabilitacyjno-Leczniczym Medpharma oddziału medycyny paliatywnej. 26 kwietnia odbył się I Kociewski Piknik dla Hospicjum.

Impreza rozpoczęła się barwnym korowodem. Uczestnicy prowadzonego przez ks. dziekana Józefa Picka marszu ze śpiewem na ustach przeszli ulicami miasta. Głośno rozbrzmiewały słowa: „Niech Kociewiak każdy wie, że w Hospicjum życie jest. Dołącz do nas, zagraj z nami, dziś Hospicjum pomagamy”. W korowodzie szły przedszkolaki, uczniowie starogardzkich szkół, podopieczni Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, członkowie grupy roboczej działającej na rzecz budowy hospicjum oraz władze samorządowe.

W trakcie pikniku uczestnicy symbolicznymi papierowymi kwiatami wyznaczali fundamenty wyznaczali fundamenty nowej części Centrum Rehabilitacyjno-Leczniczego Medpharma, w której znajdzie się m.in. większe hospicjum. Placówka pomieści do 30 pacjentów. Pierwsze roboty rozpoczną się jeszcze w tym roku.

Najważniejszym punktem programu I Kociewskiego Pikniku dla Hospicjum było podpisanie listów intencyjnych. Deklaracje współpracy z Centrum Rehabilitacyjno-Leczniczym Medpharma podpisali: prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak, Magdalena Forc-Cherek reprezentująca wójta gminy Stanisława Połoma oraz Dorota Dorau i Małgorzata Grzecznowska ze Stowarzyszenia „Można Inaczej”.

Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak, obok dyrektor Centrum Rehabilitacyjno-Leczniczego Medpharma Cezary Sławuszewski.

– Kiedy rok temu zaczęliśmy intensywnie działać na rzecz stworzenia w naszym mieście hospicjum, po drodze spotkaliśmy tak wspaniałych ludzi, jak przedstawiciele Medpharmy. Podjęli się tego ogromnego trudu, którym jest nie tylko kwestia samego wybudowania placówki, ale potem też jej utrzymania. W imieniu wszystkich mieszkańców Kociewia oraz swoim bardzo im z tego miejsca dziękuję – powiedział prezydent Janusz Stankowiak.

Jesienią 2017 r. przedstawiciele Medpharmy podpisali z Narodowym Funduszem Zdrowia 5-letni kontrakt na 8-łóżkowy oddział medycyny paliatywnej (hospicjum). Z pobytu mogą skorzystać pacjenci chorzy na nieuleczalne, nie poddające się leczeniu, postępujące choroby, których leczenie przyczynowe zostało zakończone.

– Długo mówiło się w Starogardzie o potrzebie powstania hospicjum. Teraz jest na to realna szansa. Bardzo chcemy, żeby to się udało. Cieszy nas wszystkich, że już teraz w Medpharmie jest tych osiem łóżek. Jeśli marzy jedna osoba, to jest to ciągle marzenie, ale jeśli o tym samym w tym samym czasie marzy większa grupa ludzi, to już może stać się rzeczywistością – mówiła Urszula Ossowska, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, członek grupy roboczej działającej na rzecz budowy hospicjum przy prezydencie miasta.

I Kociewski Piknik dla Hospicjum odbył się w ramach akcji społecznej „Kociewiacy dla Hospicjum”. W czasie prowadzonych przez wolontariuszy kwest mieszkańcy miasta zebrali dokładnie 15.157,10 zł. Pieniądze zostaną przeznaczone między innymi na zakup przenośnego koncentratora tlenu.

Ambasador Hospicjum Ania Szarmach.

Hospicjum, które powstanie w Starogardzie Gdańskim ma już swoich ambasadorów. Do akcji przyłączyli się: wokalista zespołu Raz Dwa Trzy Adam Nowak oraz starogardzianie pięcioboistka Oktawia Nowacka, kickbokser Rafał Nguyen Van oraz wokalistka Ania Szarmach. – To, że hospicjum ma powstać akurat w moim rodzinnym mieście miało wpływ na moją decyzję bycia jego ambasadorem, ale nie był to wcale argument najważniejszy. Dużo bardziej istotna jest sama idea. Jeśli swoją obecnością mogę pomóc w powstaniu naprawdę ważnego i potrzebnego miejsca, to zawsze z chęcią to zrobię – stwierdziła Ania Szarmach.

Podczas I Kociewskiego Pikniku dla Hospicjum rozstrzygnięto konkursy plastyczne i rękodzielnicze dla szkół podstawowych i przedszkoli. Można było wpisać się do księgi życzeń dla podopiecznych hospicjum oraz zaznaczyć swoją obecność w przygotowywanych do kapsuły czasu listach gości. Nie mogło zabraknąć też pysznego tortu.

Fot. Magdalena Dalecka