70. rocznica urodzin Kazimierza Deyny. Pamiętamy…

Gdyby żył, 23 października 2017 r. Kaka skończyłby 70 lat. Właśnie dlatego ten rok w Starogardzie Gdańskim nazwany został rokiem Kazimierza Deyny. Z okazji okrągłej rocznicy jego urodzin zorganizowano między innymi wielkie sportowo-muzyczne wydarzenie DEYNA ’70 z LOTOSEM i ENERGĄ, a w sam dzień urodzin sesję naukową.

Konferencję „Kazimierz Deyna – w siedemdziesiątą rocznicę urodzin” zorganizowała Pomorska Szkoła Wyższa w Starogardzie Gdańskim we współpracy z Pomorskim Związkiem Piłki Nożnej oraz Urzędem Miasta.

Prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak mówi o tym, jak ważną postacią Kazimierz Deyna jest dla mieszkańców swojego rodzinnego miasta.

Uczestnicy sesji mieli okazję wysłuchać dziewięciu prelegentów, którzy opowiadali o różnych aspektach życia naszego wybitnego piłkarza. Referaty wygłosili: prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak, adiunkt Muzeum Ziemi Kociewskiej Zbigniew Potocki, ks. Marcin Kunda, Zbigniew Schwarz, Patryk Gabriel, Dariusz Skalski, Justyna Wełmińska, Wiesław Wika i Błażej Mierzejewski. Swoimi wspomnieniami o Kaziu podzielił się jego przyjaciel z San Diego, specjalny gość konferencji Janusz Marciniak.

Podczas sesji naukowej poświęconej Kazimierzowi Deynie dowiedzieliśmy się między innymi szczegółów na temat tego, jak wyglądał Starogard Gdański w czasie, kiedy w nim mieszkał; faktów o jego rodzinie, religijności, trenerach, sporcie piłkarskim za jego czasów. Poznaliśmy też stan wiedzy starogardzkiej młodzieży na temat Kaki.

O prywatnym życiu Kazimierza Deyny opowiedział jego przyjaciel z USA, Janusz Marciniak.

Sporo emocji wzbudziła wystawa zdjęć Kazimierza Deyny. Znalazły się na niej zarówno te ze stadionów, jak i te prywatne, które nigdy wcześniej nie były publikowane. W ramach prezentu urodzinowego dla Kazika, do jego rodzinnego miasta przywiózł je Janusz Marciniak.

W dniu urodzin wybitnego piłkarza rodem ze Starogardu Gdańskiego prezydent miasta Janusz Stankowiak oraz dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Marzena Klein złożyli kwiaty pod upamiętniającą go tablicą przy stadionie miejskim jego imienia.

Fot. Małgorzata Rogala