34. rocznica śmierci Kazimierza Deyny. Niezmiennie pamiętamy o legendzie piłki nożnej

Trzydzieści cztery lata temu, w nocy z 31 sierpnia na 1 września 1989 roku, w tragicznych okolicznościach w wypadku samochodowym w Stanach Zjednoczonych zginął Kazimierz Deyna, legenda polskiej piłki nożnej.

Z tej okazji 1 września br. Prezydent Miasta Janusz Stankowiak, jego zastępca Maciej Kalinowski i Tadeusz Błędzki , Przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert, Wiceprzewodniczący Rady Miasta Marek Jankowski , Radny Rady Miasta Jarosław Janaszek, Dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Marzena Klein, Zastępca Dyrektora ds. sportu, rekreacji i marketingu OSIR Monika Kełpin  pod tablicą upamiętniającą piłkarza – Honorowego Obywatela Miasta złożyli kwiaty i zapalili znicze.

Od lewej zastępca Prezydenta Miasta ds. Techniczno-Inwestycyjnych Tadeusz Błędzki, Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak, Przewodnicząca Rady Miasta Anna Benert oraz zastępca Prezydenta ds. Społecznych Maciej Kalinowski

Kazimierz Deyna nieprzerwanie pozostaje idolem i autorytetem kolejnych pokoleń fanów piłki nożnej. Jego legenda nie przemija. Zapisał się w historii jako najlepszy rozgrywający w latach70-tych i postrach wszystkich stadionów, na których przyszło mu występować. Nazywany często „profesorem futbolu” stawiany jest w szeregu obok takich gwiazd jak: Franz Beckenbauer, Johan Cruyff i kilku innych.

Kazimierz Deyna triumfuje wygraną na boisku

Jego największym sukcesem było złoto dla Polski na Igrzyskach Olimpijskich w Monachium w 1972 roku. Dwa lata później z drużyną narodową wywalczył srebrny medal Mistrzostw Świata, a w 1976 roku srebro na Igrzyskach w Montrealu.
1 września 1989 roku piłkarskim światem wstrząsnęła wiadomość o przedwczesnej, tragicznej śmierci Kazimierza Deyny w wypadku na kalifornijskiej autostradzie. Do dziś nie wyjaśniono okoliczności wypadku. Deyna zginął na miejscu.