Rekordowa suma – 134.211,43 zł, czyli ponad 20 000 zł więcej niż w ubiegłym roku. Rekordowy wynik licytacji – 14.253,90 zł. Rekordowa stawka za 4 godziny pracy prezydenta – 2.500 zł i rekordowe kwoty w puszkach wolontariuszy – ponad 1.400 zł w jednej. Tak w historii zapisał się 25. Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Starogardzie.
– Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od 25 lat jednoczy Polaków i wszystkich mieszkańców Starogardu oraz okolic – powiedziała szefowa
starogardzkiego sztabu WOŚP Paulina Burczyk, tuż przed wysłaniem „Światełka do Nieba”. – Od 25 lat razem tworzymy kolorowy świat pełen przyjaźni, dobrego nastroju, muzyki, uśmiechu i optymizmu. Dzięki Waszej hojności Starogard dokłada swoją cegiełkę do szczytnego celu, który stawia sobie co roku WOŚP. Zebraliśmy ponad 130.000 zł. To nasz wkład w zakup specjalistycznego sprzętu dla ratowania życia i zdrowia dzieciom oraz zapewnienia godnej opieki medycznej seniorom. Dziękuję Wam za to, że po prostu byliście dzisiaj z nami! Grajcie z nami do końca świata i o jeden dzień dłużej – zakończyła szefowa sztabu.
Przez cały dzień 407 wolontariuszy wyposażonych w kolorowe puszki i charakterystyczne serduszka kwestowało na terenie miasta oraz okolicznych gmin. Spotkać można było ich na ulicach, przed kościołami, ale przede wszystkim w Galerii Neptun, gdzie punktualnie o godz. 15.00 ruszyły licytacje. Z dużą skutecznością poprowadzili je Jan Radzewicz i Łukasz Rocławski ze Starogardzkiego
Centrum Kultury. Ogromnym powodzeniem cieszyły się kursy prawa jazdy. Kurs w Szkole Nauki Jazdy „Grażka” wylicytowany został za 1.000 zł, w „Wirażu” za 600 zł.. Za koszulkę Polpharmy zapłacono 210 zł, za misia pingwina – 340 zł, a gadżety WOŚP kupiono za łączną kwotę 1900 zł.
Każda z licytacji budziła wielkie emocje, ale największe wywołała licytacja prezydenckiego misia, którego sprzedano za 550 zł oraz tak, jak rok i dwa lata temu, licytacja 4 godzin pracy prezydenta miasta. Wygrał ją Jerzy Miąsko, szef starogardzkiego Mc Donald’sa. Prezydent Janusz Stankowiak będzie pracował w restauracji, dla której ten dzień z pewnością będzie wyjątkowy.
Na ogromne podziękowania za ciężką pracę zasługują wszyscy wolontariusze WOŚP. W tym roku podczas starogardzkiego finału wyróżnili się zwłaszcza:
Lucyna Warembier, która upiekła przepyszne babeczki, a dochód z ich sprzedaży włożyła do puszki WOŚP (2.227 zł)
Mateusz Woziński, PSP nr 1 (1.460,56 zł)
Karina Bielińska, Technikum w Owidzu (1.460,31 zł)
Klaudia Lachowicz, ZSP Skórcz (1.406,76 zł)
Nikola Wozińska, PG nr 3 (1.284,06 zł)
Katarzyna Mąkosa, PSP w Kokoszkowach (1.167,67 zł)
Julia Harasimowicz, PSP nr 4 (1.145,66 zł)
Mateusz Zimorski, PSP nr 1 (1.068,44 zł)
Elżbieta Tusińska, PSP Rokocin (1.048,10 zł)
Marta Markowska, ZSE (923,53 zł)
Ewa Folleher, PG 3 (908,81 zł)
15 stycznia był dniem pełnym wrażeń. Wiele osób chętnie kwestowało, wiele wzięło udział w charytatywnym biegu zorganizowanym przez
Starogardzki Klub Lekkoatletyczny „Filippides”. Mieszkańcy licznie przybyli do Galerii Neptun, gdzie z zapałem otwierali swoje portfele i co najważniejsze serca. Łącznie starogardzianie i mieszkańcy okolicznych gminy zebrali 134 211,43 zł. Czas umilały im występy dzieci z przedszkola nr 8, Akademii Pluszowego Misia, uczniów Starogardzkiego Centrum Edukacji Muzycznej, Kamila Zaremskiego oraz zespołów „The Safety Pin” i „Banderola”. Tradycyjnie Finał zakończyło „Światełko do Nieba” i pokaz sztucznych ogni, których sponsorem byli: Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych „Starkom” oraz firma WULKAN z Pruszcza Gdańskiego.
Organizatorem 25. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w naszym mieście był Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Starogardzkie Centrum Kultury.
Fot. Magdalena Dalecka