Dostojnego Jubilata- Pana Pawła Burandta odwiedził dziś prezydent miasta Janusz Stankowiak oraz Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich Beata Tkaczyk – Kurkowska. Pan Paweł obchodził 15 maja br. swoje 101 urodziny. Jubilat otrzymał z tej okazji list gratulacyjny z życzeniami, upominek oraz bukiet kwiatów.
Dzisiejsze odwiedziny były wyjątkowe. Prezydent Janusz Stankowiak był gościem Pana Pawła już w zeszłym roku, kiedy to majowy solenizant obchodził swoje setne urodziny.
-Nie spodziewałem się, że drugi raz zobaczę pana prezydenta w tym samym miejscu – mówi Pan Paweł. -Jak ten roczek przeminął…
Pan Paweł urodził się w 1915 roku w Pelplinie. Brał udział w kampanii wrześniowej, a po wojnie pozostał wieloletnim pracownikiem oświaty. Pan Paweł dużo czyta i dba o zdrowie. Cechuje go bardzo dobra pamięć, podczas spotkania opowiadał o wielu wspomnieniach sprzed lat.
Swoje wypełnione wieloma przygodami życie opisał w książce „Żywot człowieka zniewolonego”, do której napisania namówiła go córka Danuta.
Solenizant pytany o receptę na długowieczność zalecił pogodę ducha. -Wiadomo, w takim wieku raz jest lepiej raz gorzej- stwierdził Pan Paweł. -A gdy ktoś mnie pyta ile mam lat mówię „roczek i parę dni” – żartował jubilat.