Ostatnie spotkanie Rady Gospodarczej w 2025 roku było okazją do podsumowań i podziękowań. Członkowie Rady dyskutowali też o perspektywach rozwojowych miasta i planach na rok kolejny.
W poniedziałek, 6 listopada br. w Urzędzie Miasta obradowała Rada Gospodarcza powołana przez Prezydenta Miasta w styczniu 2019 roku. Było to ostanie spotkanie w tym roku.
– Prezydent Miasta prosił mnie, abym Państwa przeprosił za jego nieobecność na ostatnim w tym roku spotkaniu – jego absencja wynika z uczestnictwa w uroczystości pogrzebowej starogardzianina założyciela Kuźni Brackiej Radka Ciecholewskiego. Poprosił mnie też, abym w jego mieniu bardzo Państwu dziękuję za ten rok współpracy. Dziękuję za Państwa czas, rady i sugestie. Wspólnie omówiliśmy wiele zagadnień istotnych z punktu widzenia rozwoju miasta i jego prawidłowego funkcjonowania. Wiele Państwa trafnych spostrzeżeń, wniosków czy konkretnych sugestii wykorzystaliśmy przy podejmowaniu ważnych dla miasta decyzji. Państwa rady są dla nas często inspiracją, uwagi – cennymi wskazówkami a sugestie drogowskazami – powiedział zastępca Prezydenta Miasta ds. Techniczno-Inwestycyjnych Tadeusz Błędzki.

Członkowie Rady podziękowali prezydentom za współpracę, za budowanie dobrych relacji pomiędzy samorządem a przedsiębiorcami, za wspieranie lokalnych biznesów, otwartość i przychylność władz miasta. Podkreślili, że cenią sobie daną im możliwość zabierania głosu w ważnych sprawach dotyczących rozwoju Starogardu, wyrażenia własnych opinii i sugestii, zwłaszcza że jako przedstawiciele środowiska biznesowego mają na ten rozwój pewnego rodzaju wpływ.
Budżet na 2026
Głównym tematem listopadowego spotkania Rady Gospodarczej było zapoznanie się z projektem Budżetu Gminy Miejskiej na rok 2026. Wiceprezydent w dużym skrócie omówił przyszłoroczne założenia budżetowe, skupiając się głownie na zadaniach inwestycyjnych. Zaznaczył, że budżet miasta na rok 2026 zarówno po stronie przychodów, jak i dochodów będzie mniejszy o ok. 30 milionów złotych.
— Ten spadek wynika przede wszystkim z mniejszych planów inwestycyjnych — powiedział Tadeusz Błędzki.
Wykonanie planu w 2025 roku zakłada prawie 100 mln zł na rozbudowę i poprawę infrastruktury w mieście. W 2026 roku będzie to ok. 54 mln zł.

— Kończymy inwestycje dofinasowane z programów rządowych. Spadają dochody własne miasta. Rosną wynagrodzenia. Rząd przestaje dofinansowywać edukację uczniów pochodzących z Ukrainy. Ten koszt spadnie na samorządy. To wszystko powoduje w wielu miastach i gminach ogromne trudności, aby spiąć budżet i podtrzymać proces inwestycyjny. Starogard Gdański nie zatrzyma tego procesu. Wykorzysta do tego kredyt w wysokości 16 mln zł, który postara się zaciągnąć. Osiem mln zł przeznaczy na inwestycje, drugie osiem na spłatę wcześniejszych pożyczek — dodał wiceprezydent.
Przewodniczący Rady Gospodarczej Stefan Lubawski wyraził zaniepokojenie, czy aby Miasto może sobie pozwolić na kolejny kredyt. Zastępca Prezydenta uspokoił go, tłumacząc, że stan zadłużenia Gminy nie przekracza 32 % jej dochodów, natomiast dopuszczalne jest zadłużenie do wysokości 60%. – Mamy więc jeszcze spory zapas – powiedział Tadeusz Błędzki.
Najważniejsze Inwestycje
W 2026 roku Miasto planuje zainwestować w rozbudowę miejskiej infrastruktury ok. 54 mln zł, z czego 27 mln zł pochodzić będzie z zewnętrznych funduszy.
Wiceprezydent omówił zakres inwestycji planowanych na 2026 roku. Do najważniejszych zaliczył:
• zakończenie przebudowy ul. Prusa i części ul. Rolnej,
• zakończenie budowy ul. Dolnej orz części ulic Zachodniej i Broniewskiego,
• przebudowa kanalizacji deszczowej na działkach kocborowskich,
• utwardzenie dróg gruntowych płytami YOMB,
• termomodernizacja budynków PSP 2 i PSP 3,
• budowę boisk sportowych przy PSP 2 i PSP 8,
• poprawa gospodarki wodno -ściekowej,
• realizacja zadań wynikających z Programu Rewitalizacji.
— Mimo, że planujemy w 2026 roku wydać na inwestycje mniej, samych inwestycji mniej nie będzie. Ogólnie jestem optymistą. Miasto dalej się rozwija, a co przyniesie kolejny rok, czym nas zaskoczy – zobaczymy. Na pewno, jeśli pojawią się możliwości pozyskania dodatkowych środków, będziemy się o nie starać — podsumował zastępca Prezydenta ds. techniczno-inwestycyjnych
