Starogardzianka, malarka, absolwentka Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk Plastycznych w Poznaniu, stypendystka Prezydenta Miasta wspólnie z mieszkańcami świętowała swoje 60 urodziny. Z tej okazji w miejskim Ratuszu przygotowała wystawę swoich prac, którą zatytułowała „60 lat – Paleta Życia Zofii Sumczyńskiej”.
Zosia Sumczyńska urodziła się 17 stycznia 1965 roku w Gdańsku. 17 stycznia 2025 roku świętowała swoje 60 urodziny. Uczciła je w gronie miłośników jej malarskiego talentu, którzy przybyli do ratuszowej sali na wernisaż wystawy zatytułowanej „60 lat – Paleta Życia Zofii Sumczyńskiej”.
Wystawa obrazów, którą malarka zaprezentowała w starogardzkim Ratuszu, to próba ukazania jej artystycznej ewolucji. Autorka zaprasza na sentymentalną podróż przez swoje życie artystyczne od dziecięcych i młodzieńczych inspiracji, po rysunki, szkice, projekty i dojrzałe dzieła, dokumentujące jej twórczy rozwój.
— Kończąc właśnie 60 lat życia, mogę z humorem stwierdzić, że wchodzę w „wiek muzealny”, z tą właśnie wystawą – w Muzeum Ziemi Kociewskiej. Jednak moja wystawa jest nie tylko podsumowaniem dotychczasowej twórczości, ale również zapowiedzią kolejnych artystycznych przedsięwzięć. To nie koniec mojej artystycznej przygody! Nadal mam wiele pomysłów i chęci do tworzenia. Paletę i pędzle, jeśli odkładam to jedynie na chwilę — powiedziała starogardzka artystka.
Jak sama twierdzi malowanie to całe jej życie. Daje poczucie nieskrępowanej wolności. Każdy jej obraz stanowi dla niej pewne wyzwanie. Często długo szuka odpowiedniego motywu, kompozycji, za pomocą których jest w stanie wyrazić to, co chce. Inspiracji szuka wszędzie, najczęściej w najbliższym otoczeniu, w ogrodzie, tuż za płotem, za zakrętem. Chętnie maluje kwiaty, pejzaże i anioły, które otaczają nie tylko nas, ludzi, ale też pochylają się nad naszymi braćmi mniejszymi. Ci ostatni też często goszczą na jej obrazach.
Wernisaż wystawy „60 lat – Paleta Życia Zofii Sumczyńskiej”
— Przygotowanie tej wystawy było da mnie wielką przyjemnością. Na tych obrazach zobaczyć możecie motywy zwierzęce, roślinne, są pejzaże, anioły, koty i zabawki, które przypominają nasze dzieciństwo. Jest dużo radości i ekspresji. Obrazy wręcz napawają energią. Serdecznie zapraszam do oglądania, komentowania i dzielenia się wrażeniami — powiedziała kustoszka Muzeum Magdalena Wałaszewska.
Wśród licznie przybyłych gości na piątkowy wernisaż, nie zabrakło przedstawicieli lokalnych władz Miasta i Powiatu. Słowa uznania i życzenia urodzinowe złożyli przewodniczący Komisji Kultury i Promocji Miasta Marcin Lempkowski, dyrektor Starogardzkiego Centrum Kulrury Ewa Roman, przewodnicząca Społecznej Rady Kultury Martyna Łangowska-Siembida, a także starosta starogardzka Wioleta Strzemkowska-Konkolewska.
W imieniu Prezydenta Miasta Janusza Stankowiaka za cały dotychczasowy dorobek twórczy oraz pracę społeczną na rzecz rozwoju kultury w mieście podziękowali jej zastępca Prezydenta Miasta ds. Społecznych Maciej Kalinowski oraz rzeczniczka Prezydenta Miasta Magdalena Dalecka.
— Gratuluję pięknej urodzinowej wystawy. To wielka radość móc podziwiać Pani nieprzeciętny talent. Z wielką skromnością udowadnia Pani, że warto robić to, co się kocha. Od lat wspiera Pani starogardzki świat kultury służąc swoją mądrą radą, wiedzą i talentem. Za to wszystko dziękujemy, a z okazji urodzin życzę zdrowia, natchnienia i wielu wspaniałych wystaw — powiedział wiceprezydent Maciej Kalinowski
Podziękowania
Solenizantka otrzymała mnóstwo kwiatów, gratulacji i podziękowań. Wspominkom i rozmowom towarzyszącym temu wyjątkowemu spotkaniu nie było końca. Jego uczestnicy z lubością oddawali się panującej w ratuszowej sali atmosferze nie tylko artystycznego ale też urodzinowego święta. Uwieńczeniem którego było gromkie sto lat i wyjątkowy tort przygotowany przez gospodynię specjalnie na tę okoliczność.
Wzruszona solenizantka i autorka wystawy podziękowała wszystkim za przybycie, życzenia, miłe słowa, uściski i gratulacje. Podziękowania skierowała też do lokalnych władz za otwartość na artystów i wspieranie ich działań twórczych w Starogardzie Gdańskim. Podkreśliła, że wiele z tych prac powstano dzięki stypendiom Prezydenta Miasta w dziedzinie kultury.
Ekspozycję będzie można oglądać w Muzeum Ziemi Kociewskiej w Ratuszu do 14 lutego.
fot. Edyta Lichy