W celu opanowania rozprzestrzeniania się koronawirusa, starogardzka policja wspólnie z funkcjonariuszami Wojsk Obrony Terytorialnej oraz Strażą Miejską sprawdzają czy mieszkańcy stosują się do nowych zaleceń określonych w Rozporządzeniu Ministra Zdrowia.
W związku z epidemią w naszym kraju nie można się swobodnie przemieszczać poza celami bytowymi, zdrowotnymi i zawodowymi. Od 1 kwietnia do odwołania wprowadzono kolejne ograniczenia. Każda osoba do 18. roku życia może wyjść z domu tylko w obecności dorosłego opiekuna, a parki, bulwary, czy plaże są zamknięte. Oprócz tego zmienione zostały zasady robienia zakupów w sklepach oraz zawieszono działalność salonów fryzjerskich, kosmetycznych i salonów tatuaży. Zakazy związane z przemieszczaniem się w miejscach publicznych muszą być respektowane.
Surowe grzywny
Starogardzcy funkcjonariusze wraz ze strażnikami miejskimi oraz żołnierzami WOT kontrolują parki, tereny rekreacyjne, miejskie obszary zieleni oraz leśne parkingi. Sprawdzane są również ośrodki wczasowe i ogrody działkowe. Dla naszego wspólnego dobra, w obecnej sytuacji, niedopuszczalne jest organizowanie spotkań towarzyskich. Osobom łamiącym obowiązujące zasady grożą surowe konsekwencje. Za złamanie zakazów kara grzywny wynosi od 5 do nawet 30 tys. złotych.
Dodatkowo funkcjonariusze Wydziału Ruchu Drogowego starogardzkiej komendy, prowadzą wyrywkowe kontrole aut osobowych oraz środków komunikacji publicznej, sprawdzając zasadność oraz cel przemieszczania mieszkańców. Musi on być rzeczywiście związany z ważnymi potrzebami życiowymi, takimi jak na przykład podróż do i z pracy.
Policjanci bez zapowiedzi sprawdzają czy osoby poddane kwarantannie przebywają we wcześniej wskazanym miejscu. Bywa, że według nowych wytycznych mundurowi jednego dnia nawet kilka razy dziennie kontrolują te same adresy. Osoby objęte kwarantanną mają bezwzględny obowiązek przebywać we wskazanym miejscu i stosować się do zaleceń służb sanitarnych.
Nie wszyscy rozumieją powagę sytuacji
Wyniki kontroli pokazują, że większość mieszkańców stosuje się do wydawanych zaleceń, jednak wciąż zdarzają się sytuacje, które narażają nas wszystkich na ryzyko zarażenia.
Ujawniono pojedyncze przypadki dotyczące złamania kwarantanny domowej. Wobec osób, które dopuszczają się tego czynu wszczynane jest postępowanie dotyczące nieprzestrzegania nakazów i zakazów związanych z izolacją. Informacje przekazywane są do Powiatowego Inspektora Sanitarnego, który w prowadzonym przez siebie postępowaniu może nałożyć grzywnę w wysokości do 30 tys. złotych.
Osoby łamiące obostrzenia muszą liczyć się z surowymi konsekwencjami i wysokimi grzywnami. Zostały wydane pierwsze decyzje administracyjne skutkujące grzywną w wysokości 5 tys. zł. wobec dwóch osób niestosujących się do obowiązku kwarantanny.
– Przykłady z innych krajów pokazują, że kluczem do ograniczenia zakażeń jest maksymalne ograniczenie kontaktów. Za wszelką cenę musimy zahamować tempo, w jakim dochodzi do dalszej transmisji wirusa. Bądźmy ostrożni i stosujmy się do nowych zasad – apelują policjanci.
Dodatkowo mundurowi podczas codziennych służb emitują z radiowozów specjalny apel, który zachęca wszystkich do pozostania w domu.