Pyszne pieczone ziemniaki już po raz piąty wystąpiły w głównej roli podczas spotkania w Akademii Fiku-Miku. Mieszkańcy ulic Buchholza i Marii Skłodowskiej-Curie zorganizowali integracyjne ognisko połączone z zabawami dla dzieci.
Sąsiedzka impreza rozpoczęła się od tworzenia prac plastycznych. Dzieci swoje dzieła wykonały techniką frotażu. Motywem przewodnim były jesienne liście. Po prezentacji prac, najmłodsi uczestnicy zabawy przenieśli się na boisko, gdzie odbył się wyścig rzędów. Tu królował ziemniak, ale było też wieszanie prania.
– Z konkurencją, w której trzeba było powiesić pranie dzieci radziły sobie rewelacyjnie. Swoich rodziców wprawiły tym niemal w osłupienie. Jak co roku, robiliśmy ekoludki z warzyw i owoców. W naszej Akademii zamieszkała cała rodzina owocowo-warzywnych jeży – powiedziała jedna z organizatorek wydarzenia Anna Piotrzkowska.
Jak przystało na takie święto, nie zabrakło oczywiście pieczonych ziemniaków, nad którymi czuwał pan Andrzej w asyście Izabeli Oleksiuk. Na taki przysmak skusili się prezydent Starogardu Gdańskiego Janusz Stankowiak i jego zastępca ds. społecznych Maciej Kalinowski.
– Z pozyskanych z Inicjatywy Lokalnej środków zakupiliśmy krzewy i pnącza. Sąsiedzi i przyjaciele Akademii również przynieśli piękne rośliny i pomogli nam je sadzić. Dziękujemy Pani Barbarze Lubińskiej, Panu Markowi Jankowskiemu, Państwu Gałązkom, Państwu Stawikowskim, Państwu Oleksiukom, pani Teresie Piotrzkowskiej i tym, którzy wspierają nas już od 5 lat. Są to: Anna Lembicz, Anna Adamkowska, Monika Nitka, Dariusz Nitka, Alicja Godlewska-Rajca, Łukasz Rajca, Agnieszka Grabarz, Mariusz Grabarz, Mirosława Szulc – mówiła druga organizatorka zabawy Jolanta Reszkiewicz.
Fot. Małgorzata Rogala