14 kwietnia uznany dziennikarz, pisarz oraz dramaturg Remigiusz Grzela odebrał przyznany mu przez Radę Miasta medal „Za zasługi dla Starogardu Gdańskiego”. Tę uroczystą chwilę poprzedził monodram „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam” w reżyserii i wykonaniu Ewy Błaszczyk do tekstu starogardzianina.
– Panie Remigiuszu, na wniosek prezydenta miasta Janusza Stankowiaka Rada Miasta podjęła uchwałę, której fragment pozwolę sobie przytoczyć: „W dowód uznania za promocję Starogardu Gdańskiego w kraju i poza jego granicami, przyznaje się medal „Za zasługi dla Starogardu Gdańskiego” Remigiuszowi Grzeli” – powiedział przewodniczący Rady Miasta Jarosław Czyżewski. Chwilę później nastąpiło uroczyste wręczenie odznaczenia.
– Bardzo jestem szczęśliwy, że ta ważna dla mnie uroczystość odbywa się tuż po spektaklu „Oriana Fallaci. Chwila, w której umarłam”, którego premiera odbyła się nie tak dawno, bo w listopadzie w Teatrze Studio w Warszawie i na którą przyjechali z Włoch siostrzeniec Oriany Fallaci Edoardo Perazzi z żoną Alessandrą Ricci. Bardzo byli wzruszeni oglądając te sceny z Orianą, którą dobrze znali i którą zagrała Ewa Błaszczyk. Długo z Ewą rozmawialiśmy o tym spektaklu. Długo powstawał, bo i Ewie i mnie chodziło o jak najlepsze zrozumienie tej współczesnej, niezależnej i wolnej kobiety. Zobaczenie jej światła, bo ostatecznie wszystko zmierza ku światłu. W to jako pisarz wierzę – mówił Remigiusz Grzela.
– Odważyłem się tak prosto i szczerze tutaj, w Starogardzie, moim rodzinnym mieście, nazwać siebie pisarzem, mając głęboką świadomość źródła jakie jest tutaj. Pisałem zawsze. Już w szkole pisałem powieści. Próbowałem konstruować świat i zobaczyć ludzi takimi, jacy są. Z ich lękami, tęsknotami, marzeniami, porażkami – powiedział pan Remigiusz.
– Bardzo jestem szczęśliwy, że dzisiaj w Starogardzie mogę odebrać medal za zasługi dla miasta. To wielki zaszczyt, za który dziękuję Radzie Miasta, Panu Przewodniczącemu Jarosławowi Czyżewskiemu. Szczególne podziękowania kieruję do Pana Prezydenta Janusza Stankowiaka, który o to wnioskował i który z tej okazji zaprosił wybitny monodram Ewy Błaszczyk do Starogardu – mówił Remigiusz Grzela.
Na uroczystość Remigiusz Grzela zaprosił wielu gości: rodzinę, przyjaciół i znajomych. Ich obecność podczas tak podniosłego momentu była dla niego niezwykle ważna. Odznaczony za zasługi dla swojego rodzinnego miasta dziękował również Ewie Błaszczyk, wszystkim osobom, które pracowały przy realizacji spektaklu oraz organizatorom „Weekendu z Ewą Błaszczyk i Remigiuszem Grzelą”. Później jeszcze długo podpisywał swoją najnowszą książkę „Podwójne życie reporteki. Fallaci. Torańska”. Wielu osobom swój podpis również na tej książce złożyła Ewa Błaszczyk.
Fot. Magdalena Dalecka/Małgorzata Rogala