Red Light to nic innego jak kamery zainstalowane w celu rejestrowania kierowców przejeżdżających przez skrzyżowanie na czerwonym świetle. System ma poprawić bezpieczeństwo, poprzez zmianę postaw i zachowań kierujących wobec sygnałów świetlnych. W Starogardzie zainstalowano go na przecięciu ulic Armii Krajowej, Alei Jana Pawła II i Bohaterów Monte Cassino.
Urządzenia rejestrujące przejazd na czerwonym świetle to kamery, które działają na zasadzie wideodetekcji. System nie jest podłączony do oprogramowania sygnalizacji świetlej. W zależności od skrzyżowania, składa się z kilkunastu do kilkudziesięciu kamer. Część z nich obserwuje przód samochodu, a kolejne rejestrują cały cykl zmiany sygnalizacji i wjazd samochodu za sygnalizator.
Oprogramowanie systemu jest tak skonfigurowane, że kamery rejestrują wyłącznie pojazdy wjeżdżające za sygnalizator wówczas, gdy nadawany jest sygnał czerwony. Zapis rejestratora uruchamia się w momencie zmiany światła z żółtego na czerwone. Urządzenie uwzględnia również czas reakcji kierującego.
— Wjazd za sygnalizator, nadający sygnał czerwony, jest zabroniony od chwili jego włączenia i obowiązuje do końca jego nadawania. Na skrzyżowaniu Armii Krajowej i Alei Jana Pawła II dochodziło kilkukrotnie do stłuczek spowodowanych brakiem koncentracji kierowców na światłach. Dlatego właśnie wybraliśmy to skrzyżowanie. System RedLight ma poprawić bezpieczeństwo poprzez mobilizację kierowców do przestrzegania systemu ostrzegawczego – mówi naczelnik Wydziału Inwestycyjno-Technicznego starogardzkiego magistratu Janusz Karczyński.
W przypadku wypadku, zarejestrowany materiał dowodowy, w tym zdjęcia oraz film, poddawany jest analizie przez pracowników Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego w celu potwierdzenia czy doszło do popełnienia wykroczenia, czy nie.