Magdalena Gromowska jest zawodniczką trójboju siłowego. Na swoim koncie ma wiele sukcesów, a plany na przyszłość ambitne. Nowy sezon rozpocznie w marcu na Mistrzostwach Polski. 13 grudnia była gościem prezydenta Starogardu Gdańskiego.
Pani Magda swoją przygodę ze sportem rozpoczęła w wieku 13 lat. Zaczynała od sportów walki. Później przyszedł czas na treningi sylwetkowe, a w końcu na trójbój siłowy, który uprawia do dzisiaj. Jest to sport składający się z trzech elementów: przysiadu ze sztangą na plecach, wyciskania sztangi na ławeczce poziomej oraz martwego ciągu.
Magdalena Gromowska aktualnie jest zawodniczką startującą nie tylko na imprezach krajowych, ale i międzynarodowych. – Często słyszę pytanie o predyspozycje potrzebne do uprawiania właśnie tego sportu. Tu pewnie wszystkich zadziwię moją odpowiedzią. Najważniejszą cechą potrzebną nam przy sportach siłowych jest samozaparcie. Większość cech jesteśmy w stanie przeskoczyć, posiadając właśnie tę jedną – mówi zawodniczka.
Młoda kobieta do swoich największych sukcesów zalicza: ustanowienie rekordu świata w martwym ciągu Federacji WUAP; ustanowienie nowych rekordów Polski w przysiadzie, martwym ciągu oraz TOTALU, których jeszcze nie pobito, a także pomoc trenerską jednym z najlepszych zawodników z Polski.
– Teraz najważniejsza jest dla mnie samorealizacja. Pracuję jako trener, a ta praca daje mi ogromną satysfakcję. Kiedy widzę uśmiechnięte twarze podopiecznych, przepełnia mnie duma. Niezależnie od tego, czy razem chudniemy, budujemy sylwetkę, czy zaliczamy największe ciężary na zawodach trójboju siłowego. Jeśli chodzi o moje starty, planuję nowy sezon rozpocząć w marcu na Mistrzostwach Polski. Co będzie dalej, czas pokaże. Wiem jedno, będę przygotowana w 100% – zapewnia Magdalena Gromowska.
Fot. Małgorzata Rogala