Nowy plac zabaw z siłownią pod chmurką „Akademia Fiku Miku” od niedzieli 25 września otwarta dla mieszkańców wschodniej części miasta. Budżet obywatelski dał im szansę zmiany swojej najbliższej okolicy, którą z powodzeniem wykorzystali.
Ładnie i bezpiecznie
Mieszkańcy ulicy Marii Curie Skłodowskiej, Buchholza i okolic tłumnie stawili się na otwarciu nowego placu zabaw i siłowni na świeżym powietrzu. Dzieci już od rana szalały na placu.
– Ten plac jest super. Taki kolorowy. Mamy huśtawki, karuzelę i zjeżdżalnię – powiedziała ośmioletnia Dominika – Ale najbardziej nam się podoba zjazd linowy – dodał jej rówieśnik – Michał.
Nowe huśtawki, karuzela, tor przeszkód z piaskownicą, zestaw sprawnościowy typu akrobatyka z 6 elementami liniowymi to tylko kilka z urządzeń na nowym placu, które od teraz staną się miejscem ich codziennych zabaw. Ze specjalnie przygotowanego zestawu urządzeń integracyjnych mogą korzystać też dzieci niepełnosprawne. Przygotowano dla nich specjalny podjazd.
– Chcemy też urządzić piaskownicę dla dzieci na wózkach inwalidzkich, aby mogły zasmakować frajdy zabawy w piasku – powiedziała pomysłodawczyni Jolanta Reszkiewicz.
Dla młodzieży i dorosłych przewidziano część sportową i wypoczynkową z ławeczkami, ustawionymi przy okalającej plac ścieżce. Rodzice, bawiących się dzieci, i nie tylko mogą korzystać z urządzeń do ćwiczeń siłowych takich jak: orbitrek, wioślarz czy podciągacz. Ci którzy przyjadą na plac zabaw na rowerach mogą bezpiecznie zaparkować swoje jednoślady w specjalnych stojakach. Cały plac jest ogrodzony, a do końca roku staną tam też cztery lampy oświetleniowe.
– Już nie będziemy musiały chodzić z dziećmi na plac zabaw do parku – powiedziała pani Ania mama ośmioletniej Dominiki. – Ten plac przyciąga kolorami i bogactwem sprzętów do zabawy – dodała pani Wioleta, która mieszka na pobliskim osiedlu w bloku przy ul. Iwaszkiewicza. – Nasze dzieci nie chcą stąd wychodzić. Mogą się wyszaleć, a my – mamy pogadać, bo plac jest ogrodzony i bezpieczny. Bardzo się cieszę, że udało się zrealizować ten projekt i że mieszkańcy tak licznie go wsparli swoimi głosami. Mam nadzieję, że to nie koniec zmian naszej okolicy – dodała z uśmiechem.
Balony, cukierki i smerfy – wielkie otwarcie
Plac zabaw Fiku Miku to wielki sukces mieszkańców ulic Marii Curie Skłodowskiej i Bucholza. 170 głosów oddanych w głosowaniu na ten projekt postawił go na pierwszym miejscu wśród wszystkich inicjatyw budżetu obywatelskiego 2016 roku z rejonu nr 2. Jego pomysłodawcami są Jolanta Reszkiewicz, Alicja i Jarosław Stawikowscy i Anna Piotrzkowska. – Chcemy biegać, skakać, brykać na trawniku kozły fikać. Gdzie to możesz zrobić smyku? W Akademii Fiku Miku – tym hasłem reklamowym dzieci prosiły o głosy na nasz projekt – przypomniała Jolanta Reszkiewicz podczas powitania – dzisiaj mogą biegać i brykać na wymarzonym placu zabaw, który przeżywa swoją drugą młodość. Spotykają się tu dzieci, dorośli i dziadkowie, którzy z sentymentem wspominają lata świetności placu i cieszą się, że znowu mają możliwość spędzenia wolnego czasu na świeżym powietrzu. Dziękuję wszystkim, bo dzięki waszemu zaangażowaniu spełniło się nasze marzenie – zakończyła pomysłodawczyni. Prezydent miasta Janusz Stankowiak pogratulował i podziękował mieszkańcom, podkreślając, że to co widzi tutaj, tę radość i wspólnotę, potwierdza tylko, że projekt „budżet obywatelski” ma sens. – My tylko dajemy pieniądze, sukces leży po waszej stronie, was wszystkich, którzy głosujecie na swoje projekty – powiedział. Podziękował zebranym za to, że pokazali na czym polega społeczeństwo obywatelskie i jak wiele można osiągnąć jednocząc siły we wspólnym działaniu. Zachęcił do kontynuowania takiej postawy podczas głosowania nad przyszłymi projektami w budżecie obywatelskim.
Na otwarcie mieszkańcy przygotowali wiele atrakcji dla swoich pociech. Zadbali by każde dziecko i każdy nastolatek zapamiętał ten dzień jako wyjątkowy. Nie zabrakło domowych wypieków, dla starszych chleba ze smalcem, dla młodszych waty cukrowej i cukierków roznoszonych przez dziecięcych ulubieńców Smerfetkę i Papę Smerfa. Były balony, dobra muzyka i wspaniała zabawa, którą uświetnił występ akrobatek z UKS Piramida. Atrakcją otwarcia był też tort, który pokroił prezydent Janusz Stankowiak.
Tradycji stało się zadość
– Nasze osiedle ma prawie 60 lat – powiedziała Jolanta Reszkiewicz. – Na tym placu kiedyś uprawiano ziemniaki. Za sprawą prezesa Towarzystwa Przyjaciół Dzieci z inicjatywy Moniki Piotrzkowskiej, Jerzego Jakubusa i Zygmunta Grochockiego w 1964 roku powstał tu plac zabaw. Mamy wszystko zapisane w kronice. Każde zdarzenie. Aby przypomnieć historie postawiliśmy tablicę pamiątkową, którą ufundował Bank Spółdzielczy w Starogardzie Gdańskim. Teraz chcemy tylko kontynuować tę tradycję – dodała z uśmiechem pomysłodawczyni. – Pomógł nam budżet obywatelski i zaangażowanie mieszkańców w projekt. Dzisiaj nasze dzieci bawią się na placu na miarę XXI wieku.
– Mój tata posadził tu kiedyś jarzębinę – dodała Anna Piotrzkowska siostra pani Jolanty. – Dzisiaj, aby tradycji stało się zadość razem z prezydentem posadzili klon. W przyszłości postaramy się o jeszcze więcej zieleni i kwiatów cieszących oko.
Czas na boisko
Mieszkańcy nie powiedzieli ostatniego słowa w sprawie rozwoju i zmiany swojej okolicy. W planach mają kolejny projekt, którym pochwalili się podczas powitania.
– Złożyłam już wniosek na budowę boiska wielofunkcyjnego – poinformowała Jolanta Reszkiewicz. – Chcemy teraz zawalczyć o coś dla naszej młodzieży, aby miała miejsce, gdzie może aktywnie spędzić czas, zamiast siedzieć w domu przed komputerami – dodała.
Akademia Fiku Miku kosztowała 200 tys. zł. Dodatkowe 35 tys. będzie kosztować oświetlenie placu. Cztery lampy staną tam jeszcze w tym roku. Wszystkie prace budowlane wykonała firma ROYAL-PLAY z Małkinii Górnej.