Remisem 1:1 zakończył się w towarzyski mecz Lechii Gdańsk z KP Starogard na Stadionie Miejskim im. Kazimierza Deyny w Starogardzie Gdańskim. Spotkanie odbyło się 13 października z okazji 10-lecia istnienia Klubu Piłkarskiego Starogard.
13 października Miejski Stadion im. Kazimierza Deyny w Starogardzie Gdańskim wypełnił się kibicami. Blisko 1000 sympatyków piłki nożnej przyszło zobaczyć towarzyski mecz KP Starogard vs. Lechia Gdańsk. Lider Extraklasy zremisował ze starogardzianami 1:1. Dla Lechii Gdańsk bramkę w 7 minucie meczu strzelił Steven Vitoria. W 73 minucie do remisu doprowadził Przemysław Kuss, strzelając gola dla KP Starogard.
Drużynę KP Starogard założyło grono przyjaciół piłki nożnej w 2008 roku. Zespól rozpoczął rozgrywki w klasie B i z roku na rok piął się w górę.
– Dzisiaj III- ligowa drużyna biało-zielono-białych zajmuje drugie miejsce w tabeli z wynikiem 22 punktów. Starogard długo na to czekał i w pełni na to zasłużył. Wcześniej tylko Włókniarz Starogard i Wierzyca Starogard grały na tym szczeblu – powiedział wiceprezes Klubu Adam Sobiecki. – Dzisiaj jesteśmy dumni z naszych zawodników, że powrócili do tradycji.
Sobotnie spotkanie odbyło się z okazji 10-lecia istnienia Klubu. Tuż przed spotkaniem prezes Klubu Piłkarskiego Starogard – Jacek Meier odebrał srebrną paterę i gratulacje od wiceprezesa Pomorskiego Związku Piłki Nożnej Andrzeja Szwarca, a dyrektor sportowy Lechii Gdańsk Janusz Melaniuk przekazał mu pamiątki klubowe.
– Po 10 latach drużyna KPS gra w III lidze, ale ciągle liczymy na więcej. Może za kolejne 10 lat będziemy w ekstraklasie – powiedział Jacek Meier. – Oczywiście to są marzenia. W rzeczywistości dużo pracy przed nami. Dużo treningów i wysiłku. Nie zamierzamy odpuszczać. Przez te 10 lat przez klub przewinęło się z 250 zawodników w różnych kategoriach wiekowych, nie tylko ze Starogardu, ale też innych miast i gmin. Liczymy na młodych, zwłaszcza że Polski Związek Piłki Nożnej wprowadził do III Ligii system Junior Pro. Zwycięzcy od pierwszego do czwartego miejsca otrzymają gratyfikacje finansowe – odpowiednio do miejsca 400, 300, 200 i 100 tys. zł. To może być budżet dla klubu na cały sezon. Oto będziemy walczyć, a szanse mamy duże – dodał prezes KPS.
Specjalne podziękowania od prezesa KPS otrzymał też Sebastian Armatorski – najdłużej grający w klubie zawodnik (8lat).
fot. Magdalena Dalecka