Rodzina, przyjaciele, senatorowie, posłowie, delegacje z regionu oraz mieszkańcy Kociewia i Kaszub pożegnali śp. senatora RP, promotora Kociewia Andrzeja Grzyba.
W sobotnie popołudnie 9 lipca w ostatniej drodze śp. Andrzejowi Grzybowi towarzyszyła najbliższa rodzina, przyjaciele, samorządowcy oraz mieszkańcy ukochanego Kociewia i Kaszub. Były senator, działacz społeczny, polityk i wielki regionalista pozostawił wielką pustkę w sercach wielu osób, które wspominały go z głębokim żalem.
– Kultura i Kociewie było jego wielką pasją – mówił podczas uroczystości pogrzebowych Bogdan Borusewicz, wicemarszałek senatu. – Starał się, żeby wszyscy, którzy tu mieszkali, przyjeżdżali, mogli czuć się związani emocjonalnie z tym regionem. Kociewie było jego pasją, podobnie jak pisanie. Tworzył wiersze, prozę. Napisał też książkę kucharską, bo wiedział, że przepisy są istotne dla tożsamości regionu. Andrzej Grzyb był ważnym obywatelem dla Polski i regionu. Był bardzo dobrym człowiekiem, nikomu nie odmawiał pomocy. W czasie największej próby, czyli ciężkiej choroby starał się być pogodny, nie chciał być dla nikogo ciężarem. Często rozmawialiśmy, wiedziałem że z jego stanem zdrowia jest coraz gorzej i z niepokojem czekałem na ten ostatni telefon jego żony, która powiedziała, że Andrzej odszedł. Na pewno pozostanie w naszej pamięci, bo był dobrym człowiekiem.
Andrzej Grzyb był wielkim miłośnikiem Kociewia i propagatorem gwary kociewskiej. Autor wielu kociewskich baśni i bajek pozostawił po sobie prawie 30 książek. Pisał wiersze, utwory prozatorskie oraz artykuły publicystyczne, które publikował głównie w prasie pomorskiej. Urodził się 7 czerwca 1952 w miejscowości Złe Mięso. Będąc kilkuletnim chłopcem wraz z rodzicami przeprowadził się do Czarnej Wody, z którą związął się na stałe. W latach 90. był burmistrzem Czarnej Wody. Od roku 1998 do roku 2002 pełnił funkcję starosty starogardzkiego. Przez 5 lat, od roku 2002 do roku 2007 zasiadał w Sejmiku Pomorskim, pełniąc funkcję wiceprzewodniczącego. W 2007 roku w wyborach parlamentarnych z listy Platformy Obywatelskiej uzyskał mandat senatora VII kadencji w okręgu gdańskim. W roku 2001 z powodzeniem ubiegał się o reelekcję, w nowym okręgu jednomandatowym.
Należał do Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego. Zmarł w wieku 64 lat. Został pochowany na cmentarzu w Czarnej Wodzie.
Autorem zdjęć jest Artur Hossa.