Centrum Edukacji Nad Wierzycą w Starogardzie Gdańskim, prowadzonym przez Fundację In Fortes odwiedziła 14 czerwca miejska maskotka – Gwiazdek. Odbywał się tam Festyn Rodzinny, podczas którego dzieci wraz z rodzicami korzystały z licznych atrakcji.
Wszystkich powitała dyrektor placówki Magdalena Lutka wraz z prezesem Fundacji Markiem Ejsmontem.
– Chciałbym powitać wszystkich na II, organizowanym przez Fundację In Fortes Pikniku Rodzinnym, która jest organem prowadzącym placówek szkolnych oraz żłobkowych w Starogardzie Gdańskim – rozpoczął. Dzisiejszy Piknik zorganizowany jest dla dzieci i ich rodziców oraz dla okolicznych mieszkańców oraz środowiska lokalnego – dodał.
Na najmłodszych czekały dmuchańce, bańki mydlane, przekąski, łakocie, smakołyki z grilla oraz wspaniały tort.
Wrażenie na przedszkolakach robiły także pojazdy służby zdrowia, straży pożarnej oraz straży miejskiej, do których mogli zajrzeć.
Wizytę na festynie złożyła Magdalena Dalecka – Rzeczniczka Prasowa prezydenta miasta Janusza Stankowiaka, która w jego imieniu podziękowała za zaproszenie, życząc wszystkim wspaniałej zabawy.
– Tworzycie piękną, lokalną wspólnotę. Radość i uśmiech dzieci są najważniejsze, szczególnie w Dniu Święta Rodziny. Zatem życzę Państwu wspaniałej zabawy, korzystajcie z dóbr i atrakcji, które organizatorzy dziś dla was przygotowali – mówiła Magdalena Dalecka.
Dzieci wystąpiły także przed swoimi rodzicami tańcząc i śpiewając.
Od nowego roku szkolnego Centrum Edukacji Nad Wierzycą będzie miało status placówek publicznych.
-Chciałbym przedstawić nasz najnowszy projekt, czyli placówkę żłobkową, która jest placówką dotowaną z programu „Maluch Plus” – mówił Marek Ejmont – Prezes Fundacji In Fortes. -Otrzymaliśmy dofinansowanie od Wojewody Pomorskiego na otworzenie nowych miejsc na opiekę w żłobkowie oraz na ich utrzymanie przez trzy lata. Polega ono na tym, że rodzic na okres pobytu dziecka otrzyma co miesiąc dofinansowanie do czesnego w kwocie 830 zł – wyjaśnia. -Jest to atrakcyjna oferta dla rodzica ponieważ jeżeli korzysta jeszcze z programu 400+ sprowadza się to tylko do płatności za wyżywienie. Czyli praktycznie nie będzie ponosił kosztów za pobyt dziecka w naszej placówce.
Podkreślił także, że aktualnie są jeszcze wolne miejsca i zachęca rodziców do zapisywania tam swoich pociech.
Fot. Anna Więckiewicz