31 marca prezes zarządu Towarzystwa Budownictwa Społecznego Andrzej Karasek przeszedł na zasłużoną emeryturę. Dzień wcześniej pożegnali go Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak i jego zastępca ds. techniczno-inwestycyjnych Tadeusz Błędzki.
– Pracowałem w różnych miejscach. Po studiach rozpocząłem pracę w Urzędzie Miasta, ale później jeszcze zajmowałem się innymi rzeczami. Następnie przez 19 lat byłem dyrektorem Zarządu Budynkami Mieszkalnymi, a potem zostałem prezesem zarządu Towarzystwa Budownictwa Społecznego sp. z o.o. Co zabawne, sprawami mieszkaniowymi miałem zajmować się tylko przez jakiś czas, a okazało się, że spędziłem tam w sumie 29 lat. Prezesem TBS zostałem dokładnie 1 kwietnia 2011 r., a pracę na tym stanowisku zakończyłem z dniem 31 marca 2021 r., czyli po dokładnie 10 latach – powiedział Andrzej Karasek.
Praca związana z dbaniem o warunki mieszkaniowe wspólnoty nie należy do łatwych, ale ciekawych i pełnych wyzwań. – Z całą pewnością mogę stwierdzić, że nigdy się w tej pracy nie nudziłem. Niemal codziennie zdarzało się coś nieoczekiwanego. To była przede wszystkim praca z ludźmi i dla nich. Sam już nie wiem czy częściej zaskakiwali mnie mieszkańcy, czy warunki atmosferyczne, od których też zawsze zależy w tej branży bardzo dużo – mówił pan Andrzej.
– Bardzo dziękuję za lata pracy na rzecz mieszkańców naszego miasta. Wiem, że zawsze działał Pan z myślą o nich i starał się, by wszystko było w jak najlepszym porządku. Jestem za to ogromnie wdzięczny. Teraz nadszedł czas na zasłużony odpoczynek i czerpanie z życia pełnymi garściami – podczas pożegnania prezesa TBS mówił prezydent Starogardu Janusz Stankowiak.
Fot. Małgorzata Rogala