Już po raz osiemnasty w Starogardzie Gdańskim odbyło się wigilijne spotkanie dla potrzebujących. Do stołów pełnych świątecznych potraw zasiedli 19 grudnia.
Przywitał ich Jan Radzewicz, który od początku tych świątecznych kolacji wciela się w postać św. Mikołaja. Prezydent Janusz Stankowiak złożył im najlepsze życzenia. – W tym szczególnym czasie nikt nie powinien być sam. Życie jednak nie zawsze układa się tak, jakbyśmy tego chcieli. Życzę Państwu, aby kolejny rok był lepszy od mijającego. Niech nigdy nie opuszcza Was nadzieja. Obyście również podczas Wigilii mogli podzielić się opłatkiem i uśmiechem z najbliższymi – powiedział prezydent Starogardu.
Wśród gości znalazł się także pomysłodawca spotkań pod nazwą „Hej Kolęda, Kolęda”, były prezydent Edmund Stachowicz, a oprócz niego dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji Marzena Klein oraz dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, głównego organizatora Wigilii dla potrzebujących, Urszula Ossowska.
Przy organizacji spotkania „Hej Kolęda, Kolęda” Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej wspierał OSiR oraz Straż Miejska.
Duchową pieczę nad spotkaniem sprawował ks. dziekan Józef Pick. Po odczytaniu fragmentu Ewangelii wg Świętego Łukasza, zainicjował wspólną modlitwę, aby nikt w te Święta nie czuł się opuszczony ani smutny, by na swojej drodze spotykał tylko dobrych i życzliwych ludzi.
– Życzę Państwu zdrowia i sił do tego, by odmienić swój los. Jeśli będziecie wytrwali na pewno Wam się uda – mówił były prezydent Edmund Stachowicz.
– Z roku na rok jest Państwa na spotkaniu „Hej Kolęda, Kolęda” coraz mniej. Niezwykle mnie to cieszy, bo widzę, że potraficie dostrzec szansę i z dobrze ją wykorzystać. Oby nadchodzący nowy rok przyniósł Wam takich szans jak najwięcej. Bądźcie zdrowi i szczęśliwi – powiedziała dyrektor MOPS Urszula Ossowska.
O muzyczną oprawę spotkania zadbał Michał Nagórski oraz uczennice Starogardzkiego Centrum Edukacji Muzycznej.
Fot. Małgorzata Rogala