Od 1 stycznia 2019 roku SPZOZ Przychodnia Lekarska przy ul. Hallera w Starogardzie Gd. będzie nosić imię Marii Orlikowskiej-Płaczek. O nazwaniu Przychodni imieniem niedawno zmarłej pani dyrektor jednomyślnie zadecydowali starogardzcy radni na sesji w dniu 28 czerwca 2018 r.
Maria Orlikowska-Płaczek przez 25 lat z powodzeniem kierowała Przychodnią Lekarską przy ul. Hallera w Starogardzie Gdańskim. Zmarła 30 maja 2018 r. W ostatniej drodze towarzyszyły jej tłumy mieszkańców. Została zapamiętana jako dobry człowiek, wspaniały szef, świetny manager i doskonały lekarz.
Swoim uporem, konsekwencją, ogromnym zaangażowaniem oraz wysoko ocenianymi umiejętnościami menadżerskimi sprawiła, że starogardzka Przychodnia stała się miejską wizytówkę publicznej służby zdrowia w całym województwie pomorskim. Była dyrektor zadbała nie tylko o dobór najlepszych specjalistów, wysoko wykwalifikowaną kadrę medyczną, ale również o sam budynek Przychodni. Za jej sprawą obiekt został kompleksowo wyremontowany, rozbudowany, odnowiony, ocieplony i unowocześniony. Zawsze otwarta na wszelkie nowinki w zakresie opieki medycznej, wyczulona na potrzeby innych i czujna na zmiany w służbie zdrowia robiła wszystko, aby udogodnić życie pacjentom. Dzięki jej trafnym decyzjom, Przychodnia doczekała się nowoczesnego punktu pobrań krwi, przyjaznych gabinetów lekarskich, wysokiej jakości sprzętu medycznego i profesjonalnej recepcji z elektronicznym systemem kolejkowym. Nigdy nie ustępowała, ani się nie poddawała, jeśli chodziło o dobro pacjenta. Przychodnia była jej drugim domem.
Z inicjatywą nazwania Przychodni imieniem doktor Marii Orlikowskiej-Płaczek wyszli radni Klubu Nasz Starogard. Podobny wniosek złożył również radny niezależny Ryszard Gajda. Jednak nikt w Radzie Miasta nie miał wątpliwości, że Przychodnia Lekarska przy ul. Hallera w Starogardzie Gdańskim powinna nosić imię swojej wieloletniej dyrektor – Marii Olikowskiej Płaczek.
Wiadomość o podjęciu uchwały przez radnych Rady Miasta z wielką radością przyjęli pracownicy przychodni.
– Bardzo się cieszymy – powiedzieli. – Tak naprawdę to właśnie Pani doktor Maria Orlikowska-Płaczek zbudowała tę Przychodnię od podstaw. To ona stworzyła jej pozytywny wizerunek i wyrobiła renomę tak w Starogardzie, jak i województwie. Wszystko, co robiła, czyniła zawsze z myślą o innych, przede wszystkim o pacjentach. Była dla nas wzorem i przykładem osoby, dla której nie ma rzeczy niemożliwych. Dla każdego miała ciepłe słowo. Była wyjątkowa. Nie odmawiała spotkań z ludźmi i pracownikami. Nie szczędziła swojego czasu, zawsze z uwagą wsłuchiwała się w to, co inni mają do powiedzenia. Dużo z nami rozmawiała. Starała się dotrzeć do nas i przekazać swoją wizję, ponieważ uważała, że to właśnie od nas, pracowników, w dużej mierze zależy przyszłość Przychodni. Ufała nam i uczyła nas tego zaufania. Jak nikt inny potrafiła stworzyć zgrany zespół. Zapamiętamy ją nie tylko jako naszego mentora, ale przede wszystkim jako wielkiego przyjaciela. Uważamy, że zasłużyła na to wyróżnienie.