2 października w Starogardzie Gdańskim odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary niemieckiej zbrodni pomorskiej z 1939 roku. Przy poświęconej jej tablicy pamiątkowej umieszczonej na murze Aresztu Śledczego delegacie władz samorządowych oraz najważniejszych instytucji i stowarzyszeń złożyły kwiaty i zapaliły znicze pamięci oddając cześć pomordowanym mieszkańcom regionu.
Jesienią 1939 roku na Pomorzu Niemcy dokonali jednej z pierwszych masowych zbrodni ludobójstwa II wojny światowej – nazwanej później Zbrodnią Pomorską. Jej ofiarami padło ponad 30–40 tysięcy osób, głównie przedstawicieli polskiej inteligencji, działaczy społecznych, duchownych, harcerzy, a także zwykłych mieszkańców.
Również Kociewie i powiat starogardzki zostały dotknięte tą tragedią. W okolicznych lasach Niemcy przeprowadzali masowe egzekucje. W gminie Lubichowo, w Lesie Szpęgawskim i innych miejscach kaźni, życie straciły tysiące osób – mężczyźni, kobiety i dzieci. Często całe rodziny były wywożone w głąb lasu i rozstrzeliwane tylko dlatego, że byli Polakami i stanowili zagrożenie dla niemieckiej okupacji. Zbrodnia ta była częścią planu Intelligenzaktion Pommern, mającego na celu zniszczenie polskiej elity oraz zastraszenie lokalnej ludności.

Po uroczystościach przy tablicy pamiątkowej, w kościele pw. św. Wojciecha odprawiona została msza św. w intencji ofiar, a na Placu św. Wojciecha wysłuchaliśmy Apelu Pamięci, który stanowił symboliczny finał wspólnego hołdu i pamięci o tragicznych wydarzeniach.

W imieniu Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej Karola Nawrockiego w uroczystościach udział wziął jego doradca etatowy Jarosław Bujak.
Fot. Edyta Lichy