„Hej Kolęda, Kolęda” to tradycyjne, wigilijne spotkanie organizowane w naszym mieście dla potrzebujących, często chorych i samotnych. W tym roku odbyła się jego 20. edycja.
– Pierwsza Wigilia dla osób potrzebujących wsparcia odbyła się dokładnie 20 lat temu. Spotkania odbywały się w dawnej Hali Agro Kociewie. Przychodziło na nie kiedyś zdecydowanie więcej osób. Rekordem było chyba 1200. Cieszę się, że ta tradycja przetrwała i że mój następca prezydent Janusz Stankowiak ją kontynuuje, a ja wciąż jestem na te spotkania zapraszany – powiedział były prezydent Starogardu Edmund Stachowicz.
– Wierzę, że ta pomoc i przygotowane przez Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej paczki chociaż w jakimś stopniu umilą osobom potrzebującym czas Świąt Bożego Narodzenia. Mam nadzieję, że dadzą im radość i poczucie, że ktoś o nich pamiętał – mówił Prezydent Miasta Starogard Gdański Janusz Stankowiak.
W tym roku paczki świąteczne otrzymało 230 osób, w większości samotnych. – Wartość jednej paczki wyniosła ok. 120 zł. Staraliśmy się, by znalazły się w niej potrzebne artykuły oraz pyszności, na które te osoby w większości nie mogą sobie na co dzień pozwolić – wyjaśniła dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Starogardzie Gdańskim Urszula Ossowska.
Ze względu na obostrzenia związane z pandemią, już po raz drugi spotkanie „Hej Kolęda, Kolęda” ograniczyło się tylko do przekazania potrzebującym paczek. – Żałujemy, że po raz kolejny nie mogliśmy zorganizować tradycyjnego spotkania wigilijnego, podczas którego można byłoby usiąść przy stole, podzielić się opłatkiem, porozmawiać, czy zaśpiewać kolędy. Poczuć po prostu magię Świąt. Bezpieczeństwo jest jednak najważniejsze – dodała dyrektor MOPS Urszula Ossowska, która za pomoc w organizacji wydarzenia podziękowała Ośrodkowi Sportu i Rekreacji oraz starogardzkiej Straży Miejskiej.
Fot. Małgorzata Rogala
