Wielkie święto kolarstwa na Kociewiu

Prawie 400 kolarzy wystartowało 8 maja 2016r. w IV już edycji MTB „Kociewie Szlakiem”. Na dystansie 37 km rywalizowało ponad 200 zawodników, a trasę 74 km przejechało prawie 40. Najlepsi okazali się Damian Ciba z Rumi oraz Piotr Reszutek z Sierakowic. Wśród kobiet mistrzynią dystansu mini została Zofia Reszutek z Sierakowic a mega – Joanna Banaszek z Gdyni.

Maraton MTB (czyli tzw. rowerów górskich) „Kociewie Szlakiem” ma charakter amatorski. 4 lata temu zainicjowali go zawodnicy grupy kolarskiej GK STG, którzy zainspirowani podobnymi imprezami w innych regionach Polski, postanowili stworzyć podobną imprezę na Kociewiu.

ks12Godzinę, 14 minut i 37 sekund potrzebował Damian Ciba z Rumi, aby przejechać tegoroczną trasę 37 km w najlepszym czasie. Zaraz za nim na podium uplasował się Maciej Zielonka z Sopotu z czasem o 7 sekund dłuższym. Obaj panowie startowali w kategorii 31-45 lat. Na trzecim miejscu stanął Paweł Cynicki z Sopotu. W kategorii do 18 lat pierwsze miejsce na trasie mini zajął Jan Suszko z Bytowa z czasem 1:18:10. O 3 sekundy później metę przekroczył Korneliusz Bieliński ze Skarszew i o ponad minutę Szczepan Sobiecki z Kokoszkowych. Z kolei w kategorii lat 19-30 na podium pojawił się starogardzianin. Trzecie miejsce z czasem 1:18:29 zajął Dawid Marszalec ze Starogardu Gdańskiego. Tuż przed nim, dosłownie o 9 i 12 sekund lepsi byli Krzysztof Jankowiak z Gdańska i Kacper Belt ze Świecia.

Najlepszy czas wśród pań uzyskała Zofia Reszutek z Sierakowic, startująca w kategorii lat 19-30. 37 km pokonała w czasie 1:27:18.
Zwycięzcą dystansu mega został Piotr Reszutek z Sierakowic. Dwie pętle pokonał w 2 h 33 min i 23 sekundy. Zaraz za nim metę przekroczyli Michał Różański z Gdańska i Jacek Rogowski z Kościerzyny. To była trasa dla wymagających. Trzeba było mieć nie lada kondycję i umiejętności, by pokonać leśne wertepy dwa razy. Najlepszą kobietą na tym dystansie okazała się Joanna Banaszek z Gdyni, która przybyła na metę godzinę później od zwycięzcy.

Kolarze ścigali się po pętli wokół jezior Zduńskiego, Szpęgawskiego oraz Żygowickiego. Trasa przejazdowa została lekko zmodyfikowana i uatrakcyjniona w porównaniu z zeszłym rokiem. Została też na stałe oznakowana i stanowi w tej chwili kociewski szlak turystyczny.

– Wspaniała impreza – podsumował Krzysztof Golwiej prezes Pomorskiego Związku Kolarstwa. – Trasa jest technicznie urozmaicona, są podjazdy, zjazdy, zmiany nawierzchni, czyli wszystko, co w kolarstwie górskim jest najważniejsze. Honorowy gość imprezy pogratulował  Grupie Kolarskiej Starogard Gd oraz Gminie Starogard Gd organizacji udanego maratonu.

Dużym zainteresowaniem cieszyła się też mała i bezpieczna 5 kilometrową pętelka, na której swoje „górale” próbowały dzieci pod opieką rodziców. Udział w Maratonie Rodzinnym sprawił, że uczestnicy sportowego święta zawitali na wyścig całymi rodzinami.DSC_0097

– Jesteśmy bardzo zadowoleni, że Kociewia Szlakiem cieszy się coraz większą popularnością. Zależy nam na jak najszerszym promowaniu sportu i aktywności fizycznej – powiedział Tomasz Rogalski naczelnik Wydziału Kultury, Sportu i Promocji Gminy Starogard Gd. – Z ogromną przyjemnością obserwowałem zmagania z trasą Maratonu Rodzinnego najmłodszych adeptów kolarstwa górskiego. Jestem pewny, że te dobre wzorce, które teraz otrzymują, będą procentowały w przyszłości.

Imprezie towarzyszyła rodzinno-piknikowa atmosfera. Pogoda dopisała znakomicie. Dla wielu kolarzy była to przede wszystkim okazja do sprawdzenia się na trudnych leśnych odcinkach. Bardziej liczyła się tu próba sił i własnych możliwości niż czas, ale nie zabrakło sportowej rywalizacji i związanych z nią emocji. Dla wszystkich uczestników panie z Koła Gospodyń Wiejskich przygotowały stół z kociewskimi przysmakami, a wśród zawodników rozlosowano obuwie i odzież sportową w loterii fantowej.

Zwycięzcy otrzymali nagrody z rąk prezydent miasta Janusza Stankowiaka, członka zarządu Starostwa Powiatowego Patryka Gabriela oraz Tomasza Rogalskiego, który zaprosił wszystkich na kolejne jubileuszowe święto kolarstwa na Kociewiu już za rok.